Przestrzegam przed korzystaniem z usług oddziału chirurgi dziecięcej.Ogólny brak zainteresowania personelu lekarskiego i pielęgniarskiego pacjentem.Moje dziecko leżało ze skomplikowaną kamicą nerkową i nadawało się do zabiegu.Po za wymuszonymi podstawowymi badaniami przez rodzica nie zrobiono nic by pomóc dziecku.Chirurg stwierdził,że dziecko jeszcze jest w zbyt dobrym stanie,aby interweniować chirurgicznie(chociaż według wyników kamień w nerce nadawał się tylko do usunięcia chirurgicznego)."Niestety" stan dziecka na życzenie chirurga nie pogorszył się, zostało bez pomocy wypisane do domu.Całe szczęście dla mojego dziecka znalazłam szpital z profesjonalnymi fachowcami którzy pomogli mojemu dziecku dzięki czemu nie cierpi!Strzeżcie się!!!!!

Mam do Pani pytanie. Za miesiąc moja 2-letnia córka ma zabieg w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku na chirurgii i mam pytanie jaki są warunki dla mam pozostających z dzieckiem, czy pobyt jest płatny,, czy polówkę muszę mieć dla siebie?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam