Hej, obecnie ma skrócony wymiar etatu do 3/4 po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Proszę o informacje, jak wygląda sprawa wypłaty wynagrodzenia w przypadku L4 (kolejna ciąża) oraz późniejszej wypłaty macierzyńskiego. Wszystko będzie liczone proporcjonalnie do skróconego etatu? Co zrobić, żeby było liczone jak za pełen etat (ile dni musiałabym być na zwiększonym etacie)?

jesli ma Pani obecnie 3/4 etatu, to wszystkie swiadczenia beda wyplacane proporcjonalnie do tego wymiaru etatu.
Do obliczenia wysokosci swiadczen bierze sie srednia z ostatnich 12 miesiecy, wiec obawiam sie, ze nawet jesli teraz cos Pani zmieni to niewiele to Pani da.

edycja: chyba zle zrozumialam. Aktualnie otrzymuje Pani macierzynski w wymiarze 1 etatu, a po powrocie z macierzynskiego ma Pani ustalone, ze wraca na 3/4 etatu, tak? W takim razie moja odpowiedz dotyczyla kolejnej ciazy. Najbardziej oplaca sie Pani jak najszybciej zajsc w druga ciaze i pojsc na zwolnienie, poniewaz tak jak wspomnialam liczy sie srednia z 12 miesiecy. Jesli przepracuje Pani rok na tym zmniejszonym etacie to wszystkie swiadczenia beda w wysokoscii 3/4.

Wróciłam do pracy ponad rok temu i skróciłam etat na 3/4. Obecnie mam wniosek ważny do końca roku. Jasna sprawa, że podstawa wysokości świadczenia chorobowego (w przypadku L4) będzie liczona ze średniej, ale wtedy policzą mi tylko jako 6 godzin dziennie a nie 8?

Jeśli od nowego roku 'wróciłabym' na cały etat i wtedy poszłabym na L4 ciążowe, to powinno być liczona jako 8 godzin.

Nie, bo liczy się średnia. Więc przejście na 8 godzin niewiele zmieni. Mało tego, jeśli miała Pani jakiekolwiek zwolnienia po drodze (na siebie albo dziecko) i między nimi nie minęły trzy miesiące to już od pierwszego zwolnienia się liczy. Ja poszłam na zwolnienie w wakacje, średnia wyliczona z początku roku,bo wtedy było pierwsze zwolnienie. W międzyczasie dwie podwyżki, niestety, nie są liczone.

Bo rozumiem, że ze zmniejszeniem etatu wiązało się zmniejszenie pensji? Czy na te 6 godzin ma Pani tyle samo, co na 8? (Dobry pracodawca :D)

Zadzwoń do zusu, udzielą informacji.
Jestem na 99% pewna, że przy zmianie wymiaru czasu pracy liczy się od dnia zmiany. Inaczej jest przy zmianie wynagrodzenia- wtedy liczy się faktycznie średnia z roku.

Znalazłam na stronie Zusu informacje:
W razie zmiany umowy o pracę lub innego aktu nawiązującego stosunek pracy polegającej na zmianie wymiaru czasu pracy, podstawę wymiaru zasiłku stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie ustalone dla nowego wymiaru czasu pracy. Zasada ta jest stosowana w przypadku, gdy zmiana wymiaru czasu pracy nastąpiła w miesiącu, w którym powstała niezdolność do pracy albo w miesiącach poprzedzających.
Czyli dobrze rozumiem, ze wystarczyłoby zwiększyć etat i wtedy automatycznie zasiłek chorobowy płatny byłby jak za cały etat a nie średnia z 12 miesięcy?

Dokladnie!

Tak. Sprawdzone ekspertmentalnie na własnej skórze.
Wystarczy chwila na pełen etat i zasiłki są liczone od pełnego etatu.

Ponawiam pytanie odnośnie wysokości zasiłku chorobowego a później macierzyńskiego. Jestem na skróconym etacie do 3/4 (po powrocie z macierzyńskiego). Wniosek o obniżenie wymiaru etatu mam złożony do 31 maja 2019. Jestem w kolejnej ciąży i niestety na L4 musialam iść od wczoraj do 19 czerwca - tutaj sprawa jasna, że w tej sytuacji wynagrodzenie chorobowe będzie średnią z 12 miesięcy. Zastanawiam się, czy jakbym wróciła na jakiś czas do pracy i kontynuowała 3/4 etatu np do końca lipca a od 1 sierpnia miałabym kolejne L4 to czy wtedy zadziała zasada: W razie zmiany umowy o pracę lub innego aktu nawiązującego stosunek pracy polegającej na zmianie wymiaru czasu pracy, podstawę wymiaru zasiłku stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie ustalone dla nowego wymiaru czasu pracy. Zasada ta jest stosowana w przypadku, gdy zmiana wymiaru czasu pracy nastąpiła w miesiącu, w którym powstała niezdolność do pracy albo w miesiącach poprzedzających.

Musi zostać zmieniony wymiar etatu na 1/1 - nic nie to nie, że wróci Pani do pracy do końca lipca a od sierpnia L4 skoro nadal wymiar etatu będzie 3/4. Jeśli wróci Pani do pracy i przed kolejnym zwolnieniem zostanie zwiększony etat na 1/1 wtedy ma miejsce zapis o którym Pani pisze.

Ok, jeśli złożę wniosek o zmniejszenie etatu do 3/4 np do 31 lipca a z dniem 1 sierpnia będę miała nowe L4 to czy wtedy 'automatycznie' brak kolejnego wniosku nie skutkuje powrotem do pełnego etatu?

Wymiar etatu zmienia się aneksem do umowy o pracę a nie wnioskiem. Na ten wymiar pracodawca musi się zgodzić - tzn nie może odmówić zmniejszenia wymiaru etatu po powrocie z urlopu macierzyńskiego. W każdym innym przypadku musi wyrazić zgodę.
Ale wtedy faktycznie, podstawą do wynagrodzenia za okres choroby Jest przeliczana od nowa.

Nie podpisywałam żadnego aneksu do umowy, po powrocie z macierzyńskiego wypisałam jedynie wniosek o obniżenie wymiary czasu pracy - Na podstawie art. 1867 Kodeksu pracy i uprawnieniem do korzystania z urlopu wychowawczego. (przekładałam takie wnioski kilkukrotnie) Czyli na powrót do pełnego etatu konieczne jest złożenie wniosku o podwyższenie wymiaru etatu? Nie zwiększy się on automatycznie po 'wygaśnieciu' starego wniosku i nie złożeniu nowego?