Niestety każdy lekarz jest dobry do momentu dopóki kobieta jest zdrowa, a ciąża przebiega prawidłowo. Mi Doktor powiedział, że zanim zajdę w ciążę muszę się, co najmniej dwa lata leczyć bo po wynikach widzi, że będę miała problem. Głupia nie pomyślałam, że może się mylić. Kiedy zaszłam w ciążę bez najmniejszego problemu wypierał się twierdząc, że wcale nie twierdził, że tak musi być... Kiedy byłam Jego pacjentką w ciąży kompletnie nic mi nie mówił, co powinnam, a czego nie. Kiedy podczas ciąży poprosiłam o zwolnienie bo byłam chora i miałam gorączkę wysłał mnie do internisty... W ciąży odbyłam u Doktora dwie lub trzy bardzo krótkie wizyty, gdzie nie uzyskałam żadnych informacji. Doktor nie kojarzy swoich pacjentek. Sprawia wrażenie jakby podczas wizyty myślami był w innym miejscu. Wiecznie się spóźnia. Najbardziej na świecie nie jestem w stanie zaakceptować tego, że druga osoba nie szanuje mojego czasu. Nie mówię tu o opóźnieniu 30 minutowym tylko nawet do 3h. Cierpliwość mi się skończyła i zmieniłam lekarza. Teraz jestem bardzo zadowolona, lepiej trafić nie mogłam. Invicta traci przez tego Doktora.