Okna z wyglądu ok. Jednak gdy zrobiło się zimo zauważyłem przedmuch w oknach balkonowych. Po bliższym przyjrzeniu okazało się że rygle w drzwiach są przesunięte względem zamków w skutek czego okno nie ryglowało się w płaszczyznach pionowych. Okna drogie w stosunku do konkurencji więc takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Po doświadczeniach z ekipą montażową postanowiłem to naprawić we własnym zakresie -- jeśli już o ekipie montażowej TRAGEDIA Trzeba stać i patrzeć im na ręce, w przeciwnym razie odwalą fuszerę i będzie gwizdać bokami. Patrzą tylko jak zrobić szybko robotę, nie koniecznie dobrze.
Pan szef - bez komentarza kontakt i ustalanie terminów totalna tragedia. Na plus jedynie kontakt z Panią Magdą. Jedyna osoba w tej firmie, która cokolwiek ogarnia. Bez niej Fenestra przestała by istnieć.
Wracając do okien moim zdaniem nie warte swojej ceny.

Zgadzam się z tym w 100% - montaż na piankę zrobiony w taki sposób, że można sobie palce wkładać i są mega podmuchy wiatru. HST na 8cm pianki i kliny, praktycznie brak mocowania do posadzki (montażysta wcisnął plastikowe części od kołka). Brak taśm paroszczelnych od posadzki. Taśmy w narożnikach naklejone niechlujnie, byle jak - wszystko do poprawy bo nie da się tego otynkować. Odległość między oknem a ościeżem prawie 4cm - zapiankowane (zamiast zaproponować XPS plus piankę). Generalnie jedna wielka fuszerka. Okna bardzo drogie i dobre jakościowo natomiast usługa montażu porażka. Samo podejście właściciela pozostawia wiele do życzenia - stwierdził, że okna nie są zamontowane bardzo dobrze, ale dobrze... No i mam 2 lata gwarancji na montaż...Tylko, że błędu montażowe widać już po zakończeniu prac... Zobaczymy jak skończy się nasza reklamacja. uciekać od firmy fenestra!