Hej:)
Planuje slub i wesele w przyszlym roku... z pewnych wzgledow postanowilismy ze to sakramentalne "tak" powiemy sobie wlasnie w Boze Cialo... wiem, ze mozna...tzn. wyczytalam to...
Czy zdaze do tego czasu cokolwiek zalatwic??? Wiele osob mnie straszy,ze przynajmniej rok przed planowana data nalezy zaczac jakies przygotowania - sala, kamerzysta, orkiestra itp....
Czy jest wiecej osob bioracych slub wtenczas? :D

Na termin w tygodniu spokojnie dasz radę.

Zacznij od sali i kościoła... potem poszukaj reszty.

ja proponuje szukac sali i orkiestry najpierw a o kosciół bym sie tak nie martwiła gdyz w ten sam dzien w jednym kosciele robia po pare ślubów.

pewnie, że zdazysz! nie popadajmy w paranoje z tym planowaniem slubow :-)

w tygodniu duzo łatwiej jest znalezc sale no i z tego co wiem to w niektorych mniejscach nawet taniej mozna zarezerwowac z racji tego ze własnie w tygodniu jest wesele. nie wiem czy wszedzie ale akurat kolezanka wybrała ta sama date co ty i płacic bedzie mniej.

..salę zgraj z orkiestrą
pozdrawiam

Nasi przyjaciele w tym roku mieli slub w Boże Ciało,akurat bylismy z mężem świadkami.Zaczeli przygotowania w tym roku z marcu a wesele było udane.Nikt w Boże Ciało nie wyprawia wesela wiec macie prawie wszystko do wyboru do koloru:)

Spokojnie zdążycie :)

My też braliśmy Ślub w Boże Ciało a przygotowania zaczęliśmy w październiku ;)

Cześć . Moja Mama miała w Boże Ciało . W takiej Procesji szła ,,że hej . Nagrane jest na taśmie 8 mm ( dawnej 8mm z peryforacją )Fajna sprawa . Moim zdaniem dobry pomysł .pozdrawiam

Oczywiście, że zdążycie, tylko teraz musisz się zacząć rozglądać za salą, zespołem czy jak wolicie dj

podoba mi się termin, i na pewno spokojnie zdążycie, załatw tylko sale a reszta już pójdzie zobaczysz....

My tez będziemy mieć ślub w Boże Ciało - mamy salę, d.j-a i wstępnie kościół. Największy problem był z kościołem, bo księża ze względu na procesję i siatkę Mszy jak w niedziele, nie chcieli się zgodzić. Dopiero w chyba 5 z odwiedzanych kościołów wyrazili zgodę i kazali przyjść w styczniu się zapisać do kalendarza:) powodzenia

Właśnie najbardziej tego się obawiałam... jeszcze z księdzem nie rozmawialiśmy... ale na pewno znajdzie sie taki jak u Ciebie, ktory sie zgodzi:) ale mam nadzieje, ze nas procejsa ominie;P...
pozdr.

Jeśli to będzie z procesją to chętnie sfotografuje taki ślub na zasadach preferencyjnych. Zapraszam do rozmowy, link pod postem, można wysłać zapytanie przez stronę.

na pewno zdążycie wszystko załatwić! może tylko będzie problem z fryzjerem (bo to dzień wolny)

my braliśmy ślub w piątek po Bożym Ciele, więc podobnie.
uważam, że maj jest najpiękniejszym miesiącem (wtedy to był właśnie maj). przy okazji otrzymaliśmy sporo rabatów za ślub piątkowy (fotograf, zespół, restauracja).

poza tym macie obiecaną zniżkę (odpowiedź powyżej) za ślub z procesją, więc nie ma co się zastanawiać...

z tymi zniżkami to różnie bywa - my spotkaliśmy takich, którzy chcieli skasować więcej za pracę w święto!! fryzjerkę mam taką, która przyjedzie do domu i uczesze

... nie ma obawy, po prostu czerpie satysfakcję z "nietypowych" wydarzeń, a przyznam że ślubu w połączeniu z obrządkiem Bożego Ciała jeszcze nie widziałem

Ciekawe połączenie - ciekawy termin.
Zapewne zdążycie wszystko zorganizować. Zacznijcie od sali, potem muzyka - reszta poleci z górki.
W razie problemów z załatwieniem orkiestry polecam się jako prezenter muzyczny i ciut wodzirej (nie mylić z klubowym DJ'em).
Zapraszam na moją stronę - www.muzykanawesele.net
... i życzę owocnych poszukiwań:)

A dziękuję bardzo za propozycję... zarówno fotografowi, jak i Panu DJ`owi...
Właśnie z samą organizacją wesela nie ma większego problemu (mamy już salę, orkiestrę, fotografa... kamerzysty jeszcze szukamy;o))...
Ale właśnie księża robią problemy... póki co rozmawiałam ze swoim proboszczem, który twierdzi, że nie udzieli mi ślubu ze względu na dzien następny - piątek, dzień który jest dniem pokutnym i w tym czasie zabaw hucznych nie należy urządzać... w związku z tym, muszę stosowne pismo napisać do Biskupa, który udzieli nam dyspensy...
Kolejny ksiądz to samo mi powiedział...
Znalazłam jednego chętnego, ale mój proboszcz musi wyrazić zgodę na to... No zobaczymy...

Ja z kolei mam ślub w piątek,myślałam,że będzie z tym problem,jednak mój proboszcz okazał się wspaniałomyślny i powiedział,że nie ma problemu.Zadnych pism,wniosków,podań nie muszę pisać i składać.Proboszcz zajmie się tym osobiście-na forum Kościoła w czasie mszy da gościom dyspensę i mzyka gra:-)