Ślub zaplanowalismy na 1,5 roku przed i tak sie swietnie zlozylo, ze do oltarza pojde w 19tc.
Niestety, rozniez duzo wczesniej zakupilam moja suknie, za duza, ale juz teraz w 13 tc jest "na styk".
Jak duzo jeszcze moze urosnac mi brzuszek?
I czy myslicie, ze suknie z gorsetem da sie przerobic?
Moze macie na sprzedac suknie ktora nadaje sie dla ciężarnej?
Pozdrawiam!

jesli gorset jest wiazany to mozesz "poluzować" A moze ten gorset da sie przerobić na wiązany , jesli taki nie jest...

Nie wiem tylko czy to bezpieczne, przez całą noc siedziec w tych drutach....

no właśnie gorset będzie ci brzuch uciskał to nie za fajnie. A co do brzuszka to on bardziej przy koncówce wyskakuje. teraz to powinien powoli się zwiększać a jednak gorset ma pewne regulacje. ja jednak w ciąży to bym się zdecydowała na jakąś suknię w stylu empire, odcinaną pod biustem gdzie będzie można swobodnie oddychać. fakt suknia kosztuje ale skoro jej jeszcze nie nosiłaś to może da sie sprzedać z niewielka stratą.

Każda ciąża się rozwija rozwija inaczej, nie wiadomo, jak u Ciebie będzie z brzuszkiem w 19 tc. Ja miałam już spory, na pewno nie zmieścił by się pod gorset. Na ciążowy brzuszek najlepiej nadają się sukienki z odcięciem pod biustem i dalej puszczone luźno.
Porozmawiaj z krawcową, one najlepiej będą wiedzieć, czy coś się da zrobić. Znam jedną fajną krawcową, która m.in. szyje suknie ślubne dla ciążówek (w Wejherowie, niedrogo). Jak chcesz, prześlę Ci info na prv.
Ale najpierw porozmawiaj ze swoją krawcową :)
No i gratulacje! :)

Mam nadzieję że Cię pocieszę, ale mierzyłam swój brzuch co 2 tyg i miedzy 14 a 20 tyg mój brzuch mi urósł tylko o 2 cm, on nie rośnie aż tak szybko, weź pod uwagę to że stres związany ze ślubem nie pozwoli Ci za bardzo przytyć więc brzuszek też nie urośnie, pozdrawiam

No wlasnie, najbardziej boje sie tego, ze suknie da sie przerobic, zrobie to a potem sie okaze,ze nie bede mogla w niej wytrzymac, bedzie tak niewygodnie.
Jest to dosc ciezka suknia a do tego ten druciany gorset...

czarna84 - 2 cm to naprawde nie duzo...

panna z mokra glowa - dziekuje, ale wejherowo jest jednak troche zbyt daleko:)

Biszkopcik! niczym sie nie martw! tz nie wiem jakie jest twoje samopoczucie i sukienka! ja tez 2 miesiace przed weselem dowiedzialam sie o ciaży i oto tydzień temu slubowałam w 19 tc! , tez mialam straszne obawy co bedzie z suknią, bylam juz umowiona na powiekszanie ( mialam gorset na zamek, ewentualnie mial byc zmieniony na wiazanie ktore bedzie mozna dostosowywac do rozmiaru brzucha! Nie bylo to wogole konieczne! zapiełam sie w sukienke bez problemów nawet troszke luzu mialam, a w sukni wogole nie wygladalam jak w ciazy! taki kroj miała ze wyszczuplała i tuszowała brzuszek! ikt nie wiezyl ze w ciazy jestem , a tym bardziej ze to juz polowa! przetanczylam w niej cale weseleo 4.30 mialam dosc i zdjełam! nic nie uciskało, jedynie falbany i halki plątały siepod nogami! Napewno dasz rade ze swoją suknią! a jak nie to sprzedaj i kupuj nową! Moja jak cos jest na sprzedaż! Najważniejsze zebys sie czuła komfortowo! nic nie moze cie cisnąć i uwierac! Zdrowie twoje i maleństwa najważniejsze!!!! Podaj maila to wyśleci fotki!
Pozdrawiam!

biszkopt@mailmix.pl

a może na wszelki wypadej kup sobie jakąś kieckę na przebranie po północy taką zwiewną co cię nie bedzie uciskać ale w swoim rozmiarze co by się przydala i po ciąży
Taka własnie co ma luz pod biustem to będzie rosla z tobą a potem jak będziesz już bez brzucha też się nadają np. mam rzeczy po ciąży co teraz spokojnie noszę

mam kiecke w ktora moge sie przebrac,ale to dopiero po 24 - do tego czasu musze jakos wytrzymac. w sumie to jest wieksza czesc wesela...

Biszkopcik - właśnie, albo kup używaną suknię, albo wypytaj dziewczyny z Gdańska, czy one nie znają jakiś krawcowych ślubnych, które szyją w rozsądnych cenach.
Będzie dobrze :)

Jade zawiezc ja do Beauty - zobacze wtedy czy da sie ja powiekszyc.
Tylko tak jak mowie, co z tego ze mozei sie da, jak okaze sie meeega niewygodna:(

wysłałam :)

No to kamilka85 gratuluję wyobraźni :/ "Przetańczyć całą noc" do 4.30 w ciąży, pewnie jeszcze w gorsecie i butach na obcasach nie jest zbyt mądrym pomysłem. Masz szczęście, że nic się nie stało.
A do autorki wątku: z brzuchem ciążowym bywa bardzo różnie, może sie pokazać dopiero w bardzo zaawansowanej ciąży ciąży, albo być całkiem spory prawie od początku. Z suknią radziłabym poczekać praktycznie do ostatniej chwili, bo to się może bardzo szybko zmienić i sukienka dopasowana teraz, przed samym ślubem może okazać się za mała. Wtedy ewentualnie zrobisz coś z tą, którą już kupiłaś, ale może się okazać, że już wogóle musisz wybrać inny fason. Najlepiej byłoby kupić sukienkę o kroju luźniejszym, np odcinaną pod biustem. Jeśli będziesz już miała brzuszek, nawet nie jakiś wielki, to w gorsecie będziesz już wyglądała gorzej.

no bez przesady, co miala zrobic o 24 pojsc spac?

oj tam, juz nawet nie chodzi o to, czy lepiej czy gorzej.
chodzi mi tylko o to, zeby bylo w miare wygodnie.
Moze ktos jeszcze bral slub w ciazy w sukni z gorsetem i w dodatku z drutami z przodu,a nie po bokach?
A wlasnie, moze da sie te druty wyjac?

anek- nie wiem jakie ty masz doświadczenia ciążowe ale chyba nie najlepsze sądząc po wypowiedzi! Ciąża to nie choroba! ja akurat mam to szczescie ze przechodzę ja zupelnie bezobjawowo i zadnych komplikacji! i oby tak dalej!Wiadomo ze nie szalałam dziko na parkiecie do bladego switu! ale normalnie sie bawiłam i uczestniczyłam we wlasnym slubie a nie robilam z siebie cieżarnej ofiary losu ktora jest zmeczona, ma humory i musi isc spac po oczepinach albo i przed (bo i takie przypadki znam)
Suknie mialam do końca, buty zmienilam dosc szybko na biale baleriki ( tak naprawde tylko ja wiedzialam ze je mam ubrane)
Najwazniejsze zdrowie i samopoczucie dziecka i matki! a jak matka zadowolona to i dziecko!
Biszkopcik napewno bedzie wszystko dobrze! podstawa sa wygodne buty! wez baleriny albo nawet kapcie na przebranie , nikt pod sukienka nie zauwazy! mierz sukienke czesto by zobaczyc czy nie staje sie z dnia na dzien coraz mniej komfortowa,a jak trzeba bedzie to wyciagnij fiszbiny i druty! albo calkowicie zmien kreacje ! Wygladac napewno bedziesz pieknie! tak czy inacze mysl o wygodzie!

kamilka85 - dzięki za miłe słowa:) a sukienke mialas super- w sumie moja jest nawet podobna.
No wlasnie, ale czy wyciągniecie tych drutow jej nie zniekształci?

Gratulacje! czyli ślub we troje, z gorsetu zrezygnuj - dzidzia ważniejsza. A z brzuszkiem to różnie, moja przyjaciólłka miała bardzo mało widoczny brzuszek, a to był 5 mc :)

Dziewczyny sprzedają luźniejsze sukienki, np:
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-slubna-3840-bolerko-buty-bizuteria-gratis-1000zl-t250291,1,11.html
http://forum.trojmiasto.pl/san-patrick-Eboli-kolekcja-2010-sprzedam-suknie-t179586,1,11.html
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-w-stylu-greckim-t248462,1,11.html
http://forum.trojmiasto.pl/sprzedam-suknie-slubna-t239437,1,11.html
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-piekna-suknie-w-stylu-Empire-r-3638-w-super-cenie-t207826,1,171.html
Może uda się dostać coś niedrogo?

dzięki za linki:)
Niestety, wszystkie te sukienki kosztuja ok 1000, ja za moja suknie dalam ponad 2000, wiec łącząc te dwie kwoty to stanowczo za duzo:)

Nie wiem co mam zrobic, zal mi po prostu wydanych juz wczesniej pieniedzy, zwlaszcza ze pewne jest ze za tak duzo sukni nie sprzedam...

Nie chcę Cię matrwić, ale bardzo ciężko jest sprzedać suknię ślubną, przynajmniej z tego, co tu widać na forum.. Ja się nie nastawiałam w ogóle na sprzedaż swojej.

Biszkopciku gratuluje po pierwsze:) Ja szłam ostatnio do ślubu będąc w 27 tygodniu ciąży:) Wiem że szkoda Ci wydanych już pieniędzy i doskonale Cię rozumiem. Jeśli jednak była byś zainteresowana suknią mogę Ci przesłać fotki jak ja będąc w ciąży wyglądałam w tej sukni to może zmienisz zdanie:) Pozdrawiam

czekam na fotki:)

fotki wysłane:)

a_guniek - dzięki z fotki:) bardzo ładnie wyglądałaś, ale brzuszek juz duzy, ktory to tydzien?:)

27 tydzień:) ale suknia jest tak szyta że wiązanie z tyłu pozwala pomieścić brzuszek każdej wielkości. Ja przymierzałam ją będąc w 20 tygodniu i brzuszka prawie wogóle nie było widać:)

Jeny, faktycznie juz to pisalas - przperaszam,nie zauwazylam.
Tak czy inaczej wygladalas slodko:)

Moze faktycznie suknia w takim stylu bedzie lepszym wyjsciem...

Najważniejsze żeby Ci było wygodnie. Ja też miałam wybraną suknię z gorsetem ale jak tylko swoją przymierzyłam nie było porównania.
Poprzymierzaj to nic nie kosztuje przecież.

mozesz zalozyc normalna suknie do kosciola, a pozniej ok. 20 przebrac sie w jakas wygodniejsza suknie..ja jestem teraz w 18 tc i u mnie brzuch mocno widac, ale kazda ciaza jest inna wiec nie ma co porownywac

a_guniek - a za ile chcesz sprzedac swoja suknie?

Cena jest do uzgodnienia:) Najważniejsza jest Twoja wygoda ijak będziesz się w niej czuła:)

I jak tam idą poszukiwania sukni Biszkopciku?:)

http://forum.trojmiasto.pl/Suknia-na-wzor-Maggie-Sottero-Rozmiar-36-350zl-t245043,1,171.html

może się spodoba :)

hmmmm.... skądś ją znam:P