Smacznie, ale...

pierwsza wizyta. Pierwsze wrażenie takie sobie, wystrój niezbyt dopracowany,kilka elementów zupełnie z innej beczki niż reszta no i ten fatalny malunek na wejściowej ścianie... Zajęte były tylko dwa stoliki, w tym jeden duży i niestety bardzo głośny. Najgorsze wrażenie zrobił obrus z kilkoma plamami z każdej strony w roznych kolorach-nie chce mi się wierzyć że obsługa tego nie widzi? Zmieniliśmy stół na czystszy, choć znów obrus nie był pierwszej świeżości.i właściwie chcieliśmy opuścić lokal,za te ceny oczekuję jakiegoś standardu...jednak po złożeniu zamówienia muszę przyznać że jedzenie jest świeże i domowej roboty. Świetnie zupy i pierogi, gołąbki trochę słone i malo miesne,ale wszystko smaczne i mila pani kelnerka.to jest najważniejsze by polecić i może kiedyś wrócić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

Dziękujemy za wyrażenie swojej opinii, która jest dla nas inspiracją do ulepszania naszych usług. Co do malunku nie odniesiemy się gdyż jest to rękodzieło a gusta artystyczne nie podlegają dyskusji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0