Smacznie.
Trafiliśmy do Dalmaciji wczoraj w porze lunchu, bo mieliśmy ochotę na jakieś delikatne przekąski. Zamówiłam coś a'la carapccio z wołowiny - rostbef (nie do końca surowy), kapary, oliwa z oliwek, ocet balsamiczny, a wszystko w towarzystwie rukoli i pomidorka koktajlowego - było bardzo smaczne. Mój mężczyzna zamówił sałatkę z rukolą, rostbefem, pomarańczami w sosie musztardowym - również była dobra. Oby dwa dania w cenie 20zł. Nie znamy się na Chorwackiej kuchni, ale wszystko było świeże, lekkie i dobre. Obsługa bardzo, bardzo miła. Mają ciekawe desery, kiedyś spróbujemy.

