Nie polecam rejestrować sie w urzędzie świeżo upieczonym uczniom takim jak ja... Poszedłem do urzędu, aby pomogli mi znaleźć prace ewentualnie co nieco doradzili, a co dostałem ? Jedyne co łaskawa pani mi zaproponowała to, to że z moim obecnym wykształceniem (średnie , matura i zawód) mogę iść na staż pół roczny na przykład do biura odbierać telefony itp... a w zasadzie nie "mogę" tylko MUSZĘ i nie ma innej opcji, bo na rynku pracy nie ma ofert.
Takim osobą jak ja polecam kupić anonse i regularnie odwiedzać portale z pracą, bo urząd pracy nie daje jej i nie pomaga znaleźć. No chyba że komuś odpowiada staż i wynagrodzenie w wysokości 140% zasiłku dla bezrobotnych czyli aż niecałe 800 zł. Opłaty i czynsz nie sposób zapłacić ;)

czy ktoś może mi powiedzieć gdzie są darmowe dokształcania dla fryzjerek , które mają przerwę w pracy 5 lat inie chcą ich przyjąć do pracy bo za długa przerwa.