Śmiech
zdecydowanie odradzam.
Załatanie dziury po klasycznym gwoździu z wyprostowaniem felgi (jedno odksztalcenie) kosztowało mnie 210zl.
Gdzie wmawiano mi, że naprawić tego uszkodzenia sie nie da i lepiej kupić nową oponę:)
Dodatkowo mechanik nie wiadział co uszkodzilo opone, w srodku gumowe wiury i "coś pocięlo opone, może szklo..."? On nie wie...pytam co siedzialo w oponie...? On nie wie, to tlumacze że gwóźdź. Aha.
Masakra.
Załatanie dziury po klasycznym gwoździu z wyprostowaniem felgi (jedno odksztalcenie) kosztowało mnie 210zl.
Gdzie wmawiano mi, że naprawić tego uszkodzenia sie nie da i lepiej kupić nową oponę:)
Dodatkowo mechanik nie wiadział co uszkodzilo opone, w srodku gumowe wiury i "coś pocięlo opone, może szklo..."? On nie wie...pytam co siedzialo w oponie...? On nie wie, to tlumacze że gwóźdź. Aha.
Masakra.