Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Dwie godziny temu umarła nasza młodsza sunia. Gabryś jeszcze nic o tym nie wie, dopiero się obudził i ogląda bajki.

Co Mu powiedzieć?

Wie, że miała chore serduszko.

Rok temu musieliśmy uśpić starszą sunię(ostra mocznica). Musiał jechać z nami do weterynarza, czekał ze mną w aucie a moja Mama poszła z sunią do lekarza, później się zmieniłyśmy i wróciłam do auta z "kocykiem". Nic nie widział.

Wersja była, że Saba była chora i pojechała na takie specjalne wczasy, żeby odpocząć i wyzdrowieć. Ale nie możemy jej odwiedzać.
Przeżywał, pytał o nią ale w sumie było lżej, bo była druga psica.

A co teraz?

Ja sama już mam omamy słuchowe i wydaje mi się, że przyszła położyć się na balkon. Będzie okropnie pusto.

Mąż ma zaraz przyjechać pochować ją. Nie wiem czy uda nam się utrzymać Młodego z daleka (bo nie widział Taty kilka dni).

Co Mu powiedzieć????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Skoro dziecko wie, że pies chorował to można powiedzieć prawdę, a nawet zrobić "pogrzeb" psa. położyć kwiatki - w końcu dziecko nie jest zupełnie małe
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

agusia zwierząt nie wolno zakopywać.........
jest to karane:(
przykro mi bardzo,moja sunia 11 letnia też choruje ehhh....
Synek twój będzie pewnie smutny,ale może sprawicie sobie szczeniaka?to troszkę złagodzi stratę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

to co mamy z nią zrobić? wyrzucić na śmieci? (oczywiście takiej opcji nie biorę pod uwagę)

myślimy o kolejnym piesku. nie wiem czy szczeniaka czy dorosłego ze schroniska. boję się że z dorosłym nie koniecznie "trafi się" jeśli chodzi o łagodność do dziecka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

juz wiem co nalezy zrobic z cialem. brzmi to strasznie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

przechodzilismy dwa tygodnie temu smierc ukochanego chomika-powiedziałam małej,ze chomis poszedł do szpitala bo bolały go uszka(ala była niedawno w szpitalu)i jak wyzdrowieje to wróci a w miedzyczasie kupilismy nowego-niewiem czy z psem to by przeszło,ale z chomikiem sie udało wyjsc z tematem gładko.a
agusia co robi sie z ciałem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

co sie robi z ciałem? do weterynarza do utylizacji?

a dziecku prawdę bym powiedziała, w końcu kiedyś musi się dowiedzieć co to smierć, a to chyba dobra okazja na taką rozmowę, zrozumie tyle ile zrozumie a podejrzewam że wiecej niż sie może wydawać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusia - bardzo mi przykro i współczuję.
Niestety nie poradzę jak przedstawić to dziecku, nie wiem:(
Pochowajcie sunię w lesie, wiem że nie można, ale pies to członek rodziny.

Co do następnego pieska, to z dorosłym faktycznie może być różnie, ale mogę Ci polecić fajną behawiorsytkę jakbyś chciała. Pomaga m.in. przy wyborze psa ze schroniska i określa jego temperament itp.
Inna opcja to szczeniak - wtedy sama go kształtujesz i układasz, ale wiadomo siuśki, kupki w domu i niszczenie :)
Jeśli zdecydujesz się kupić szczeniaka określonej rasy, kup tylko w legalnej zarejstrowanej hodowli w Związku Kynologicznym.
Pozdrawiam serdecznie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Powiedziec prawde dziecku !!! Naprawde dziecko bardzo duzo rozumie ...Prawda i tylko prawda ....sama kiedys tego bedziesz od dziecka wymagala zeby mowilo Tobie prawde ...najgorsza prawda jest najlepsza niz sliczne klamstwo ...
Bardzo mi jest przykro z powodu odejscia najlepszego przyjaciela ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

3 latek może już chyba wiedzieć , znać prawdę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

ja to samo przechodzilam w styczniu- tez mam 3 latke w domu ktora przepadala za jamnikiem. Wytlumaczylam jej ze piesek byl juz bardzo stary i ze poszedl do psiego nieba gdzie jest mu bardzo dobrze. Tez zastanawiam sie nad kolejnym psiakiem bo widze jak mała garnie sie do zwierzat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

ja tez uważam ze dla 3 latka moze to byc wspaniała lekcja, nie tylko dobre rzeczy nas w zyciu spotykaja wiec i trzeba sie nauczyc znosic te złe. Pomyslam że moze mogłby narysowac cos dla pieska, zeby sie w taki sposob z nim pożegnać, i powiedziec ze jest w psim niebie piesio i ze tam mu jest dobrze, ze bawi sie z innymi pieskami. Mysle ze tyle 3 latek zrozumie :)) POWODZENIA!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

powiedzieliśmy prawdę. dziękuję za rady i słowa wsparcia. o reszcie nie mam siły pisać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

skorzystaj z wyszukiwarki..hehe
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusia, gdybyście chcieli psiaka to moja koleżanka ma jeszcze jedną sunię- jedną bierze ktoś, dwa psy biorę ja.

MAły piesek, mieszaniec, z włosiem nie sierścią.

Daj znać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

blebleble ...........wyszukaj się w wyszukiwarce w Sajgonie i zejdź
z neta ,wyjdź na spacer lub imprezę. Takiej ignorantki te forum dawno nie miało.
Aguś dobrze ,że powiedzieliście młodemu prawdę.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

To naprawdę trudny temat, nie wiem jak bym postąpiła, nie wiem czy sama umiałabym utrzymać emocje na wodzy, każdy kto miał psa wie, że to członek rodziny i rozstanie jest niezwykle trudne dla dorosłego, nie mówiąc już o dziecku..

Agusia przykro mi, ale to chyba dobrze, że powiedziałaś małemu prawdę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

blebleble nie bede komentowac, bo szkoda mi na to czasu i energii.

Monia sprawdz priva.

Mlody niby wie, ze Funny juz nie ma i nie bedzie. ale wolal ja, szukal, zagladal pod domek, nosil jej wode swoim wiaderkiem (z beczki) i nalewal do psiego wiadra... straszny ten dzien. nie wiem juz ile razy ryczalam.
byly mieszane uczucia czy brac nastepnego pieska. ale jednak nie da sie bez psiaka. jest pusto, wyraznie "kogos" brakuje. a za cztery dni bedzie pierwsza rocznica odejscia naszej starszej suni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

o Agusiu, wspolczuje, sama miote sie od 3 tyg , bo wtedy swiadomie musialam uspic moja 16letnia Majke, niestety...

Nell nie kuma, ale Blanka do dzis sie pyta i wspomina i zbiera patyczki dla Mai itp...caly czas mowie, ze Maja miala alka i poszla do aniolkow itp...ale mowie to w pozytywny sposob, i nie placze przy niej, bo ona strasznie wrazliwa jest jak placze itp...

u nas na pewno nie bedzie zadnego psaiaka, za duzo nas zdrowia to kosztowalo...

ale wydaje mi sie, ze 3 latkowi spokojnie mozna wytlumaczyc, ale b.krotko i jak pyta sie, to mowic non stop to samo, ale pozytywnie...jesli mozna to tak ujac...

lacze sie w bolu, nadal mam zwidy ze lezy na dywanie itp....moja Majka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusiu, współczuję. Też niedawno przez to przechodziliśmy. Nie wiedziałam co powiedzieć. Dobrze, że Ty powiedziałaś prawdę. My źle z tego wybrnęliśmy. Wspomnieliśmy, że był już chory, ale nie powiedzieliśmy definitywnie, że odszedł. Dzisiaj Amelia chciała do niego zadzwonić. Łezka się w oku kręci choć minął miesiąc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Wiesz ,ja mysle ze sa gorsze problemy.
Ja na przyklad musialam powiedziec synkowi w podobnym wieku jak twoj,ze jego tata nie zyje.
Ale wspolczuje mimo wszystko.
Po prostu powiedziec prawde.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Aga, sprawdź priv :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Adela współczuję ci tej straty ,lecz dziecko nie rozumie w ogóle takiego pojęcia jak śmierć. Przynajmniej takie małe.
Dobrze ,że Aga zapytała na forum jak postąpić ,bo nie tylko ona jedna
się z takim problemem zmagała.
Rozumiem twoje rozżalenie . Oby jak najmniej takich strat.
Jednak pies jakby nie było też należy do rodziny (oczywiście nie można
tego porównywać do straty ukochanej osoby)
Życzę spokoju w następne dni
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Aga, wspolczuje!
Sama nie wyobrazam sobie jakbym miala spokojnie i pozytywnie tlumaczyc cos takiego dziecku, bo pewnie sama bym przez miesiac ryczala po psie :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Adela - współczuję i życzę dużo sił. przy Waszych przeżyciach nasza strata jest maleńkim problemem.
jednakowoż dla nas nasza suńka była członkiem rodziny i bardzo to przeżywamy, a moje Dziecię raptem drugi raz spotkało się ze śmiercią - i to właśnie drugiego psa.

mój Tata umierał w drugim pokoju jak miałam 6 lat. byłam w pełni świadoma tego co się dzieje. oraz zaniedbań lekarzy. może o tyle łatwiej mi było - bo byłam trochę starsza i sama w tym w jakimś stopniu uczestniczyłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Wspoclczuje strasznie, sama niedawno po 10 latach stracilam przyjaciela. W schronisku rozniez jest duzo szczeniakow, my bralismy doroslego ale byl aniolem do wszystkich, nawet koty mu jadly z miski i pozwalal. My zadzwonilismy na nr podany przez weta i przyjechali po cialo pieska do domu, 120zl, kasuja wg wagi. Mozna tez za oplata oddac do weterynarza na kaprów w oliwie. Na trojmiasto.pl tez duzo malych szuka domu, wpisz fraze pies szuka domu, to taka fundacja-schronisko, a poza tym promyk- my bralismy od nich, ale lepiej zadzwonic bo szczeniaki czasem szybko schodzą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

byliśmy dzisiaj w Promyku - niestety nie było ani jednego szczeniaka. czekam też na info od stałej Forumki w sprawie szczeniaka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusia, zobacz :)
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierzeta/oddam-przecudne-szczenieta-ogl5391641.html

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierzeta/szczeniaki-suczki-pilne-ogl5380597.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

dzieki Novia :) pierwsze ogloszenie widzielismy, drugie jakos nam umknelo. juz napisalam.
Maz tez na tablica.pl znalazl sunie 8m-czna, przyblakala sie do wiejskiego przedszkola, uwielbia dzieci, aktualnie w domku tymczasowym w Gansku. Jakos w tych dniach miala byc sterylizowana, czekamy na kontakt do tymczasowego opiekuna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Nie ma sprawy :) jak szukałam to kierowałam się tym że te pieski nie wyrosną na duże, bo chyba chcecie małego psiaka:)
Powodzonka :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

tak, chcemy małego psiaka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

my wzielismy ze schroniska szczeniaczka ze względu na dziecko, zapewniano nas że to małe lub średnie będzie a wyszło lekko za kolana ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

AgusiaGda: współczuję... nie wiem co to będzie, jak moje psisko się zestarzeje :(

Koleżanki pies zginął w wypadku samochodowym - jechał z jej mężem w aucie (chłopak jest na wózku). Córeczce powiedzieli, że piesek się zakochał i wyprowadził...

Możecie adoptować dorosłego labradora. Adoptusie są oceniane przez behawiorystę, sterylizowane, no i odpada latanie z sikami ;)
Koordynatorzy adopcji przeprowadzają wizytę przedadopcyjną.
Dorosły labiszon może się fajnie dogadać z podrośniętym dzieckiem ;)
http://www.fundacjaprima.pl/
http://labradory.info/viewforum.php?f=52
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Ajeczka - labek to moje marzenie :] moja starsza sunia wyglądała jak miniatura biszkopta ;)
niestety ze względu na małą powierzchnię mieszkania (38m2) potrzebujemy wersję "kieszonkową" ;) lub maksymalnie do kolan i 14-18kg wagi (tak jak nasze były)

jest strasznie ciężko, tym bardziej że to dwa psy w ciągu roku (bez 4 dni). zawsze żal mi było starszych psiaków w schroniskach i chciałam takiego wziąć - ale teraz wiem, że nie wytrzymałabym trzeciego odejścia w ciągu kilku lat. dlatego jednak obstawiamy młodą sunię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusia, jeśłi moge cos powiedziec , jako doświadczona w adopcji psów. To polecam dorosłego pieska ze schroniska.
Po pierwsze tak jak Ajeczka pisze odpada kwestia sikania itp [prpblemów ....

Poza tym od razu wiesz jak piesek ostetecznie wygląda wiekszy juz nie urośnie...no chyba że dobrze wykarmisz ;)

Możesz najpierw przyjsc obejrzeć , wziąć psa na spacer , zobaczyc jak sie zachowuje, jaki ma stosunek do dziecka ....

My kiedy braluśmy naszego Szagiego tak wasnie postąpilismy, najpierw zapoznanie, spacer , potem przygotowanie dla niego miejksca w domu i dopier wtedy wrócilismy po niego . Dodam ,ze to wielki pies, w tej chwili waży ok 40kg, więc miałam lekiego pietra , bo też w domu dzieci .....ale okazało sie,że to anioł w psiej skórze....chyba najbardziej spokojny i zrównowazony pies jakiego znam ....

z drugim pieskiem postąpiliśmy pochopnie, wpadła nam w oko, była jeszcze szczeniakiem , no nie miala jeszcze roku, to na pewno,szybka decyzja, ,ze młoda ,ze da się ułożyć itp i niestety ma ciężki charakter i sporo z nią do dziś problemów , a jest z nami juz 4 lata ...

tak ,ze ja polecam dorosłego psa , i wcześniejsze potkanie zapoznawcze ... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Ja jednak poelcam szczeniaka. Fakt może być demolka mieszkania, siuśki, kupki. Ale to i tak bezpieczniejsze niż dorosły pies ze schroniska. Może być i tak że taki pies będzie milutki i łagodny podczas takiego spacerku zapoznawczego, a potem w domu przy dziecku może się róznie zachować, bo np. dziecko krzyknie, machnie rączka czy będzie chciało się mocno przytulić, a tego psiaka ktoś pobił i zreguje agresywnie. Nie mówię że tak musi być ale może. Znam i takie też niestety przypadki. Szczeniaka można ułożyć od podstaw, pewnie kosztuje to dużo pracy, a z dorosłym schroniskowym psem może być już trudniej i nieprzewidywalnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

agusiagda Ty nie wiesz co zrobic ,jak powiedziec? przeciez Ty wiesz wszystko! i jak ktos wyżej napisał trzeba było skorzystac z wyszukiwarki.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

oj oj oj :] bo się zaraz uniosę :] to może Ty mądralo pokażesz mi tym razem jak się używa wyszukiwarki? potrafisz? wyszukaj taki wątek - chętnie poczytam :]

od wczorajszego wieczoru jest z nami sunia z pewnej fundacji. póki co na "okresie próbnym". umowa adopcyjna będzie podpisana po tym czasie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

carbon - a ty zwykłym chamem jesteś. Trochę empatii w takiej sytuacji! Temat jest sprzed kilku dni więc na pewno załozycielka juz dawno z dzieckiem porozmawiała, a ty zwyczajnie zaczepki szukasz. Nie masz co z energią i jadem swoim zrobić? Przekop sąsiadowi ogrodek to ci przejdzie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

agusiagda i co i jak powiedziałas dziecku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Agusia- to fajnie :) życzę powodzenia.
Ps. nie komentuj wypowiedzi ograniczonych i wrednych osób, szkoda czasu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Carbon - i co? gdzie wyszukany przez Ciebie wątek do poczytania?

powiedziałam prawdę - Młody wiedział, że Fancia miała chore serduszko ( przypomniałam Mu o tym, i że brała tabletki, kaszlała od serca, nie mogła już tyle się bawić i biegać za piłkami) i w końcu serduszko przestało bić. Fanula umarła - tzn., że poszła spać na zawsze. I już jej nie będzie, nie przyjdzie jak będziemy ją wołać. Poszła do naszej Sabci. I teraz możemy ją oglądać tylko na zdjęciach, tak jak Sabę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

AgusiaGda: powiedz coś więcej o suni i co to za fundacja? :)
ciekawa jestem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Ajeczka - Fundacja Irasiad :] resztę napiszę na priva :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

dziewczyny ja jestem dziś strasznie zdenerwowana,na 20 idę z moją sunią do weta,będzie miała operację guza sutka.Strasznie się martwię,bo guz strasznie szybko urósł a sunia ma 11 lat.........
Wyniki krwi nie były złe,więc od razu zdecydowałam się na sterylizację psa,bo hormony bardzo przyspieszają powstawanie takich guzów:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Annika - trzymam kciuki. bedzie dobrze. ale pamietam jak sama denerwowalam sie przed zabiegami mojej starszej suni(operacje obu uszu). Teraz z ta mloda czeka nas sterylizacja. balam sie kazdej narkozy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

dzięki,zaraz własnie wychodzimy.........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Śmierć psa - co powiedzieć 3-latkowi?

Annika - mam nadzieję że z sunią będzie wszytsko dobrze, trzymam kciuki.
Szkoda że wczesniej nie zdecydowałas się na sterylkę, bo właśnie m.in chroni przed takimi chorobami.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Przeprowadzka- jaka firma? (44 odpowiedzi)

Jak w temacie, macie sprawdzona i niezbyt droga firme do przeprowadzek?Moze jakis forumkowy maz...

Czynna logopeda z Rumi z przedszkola "Pod Topolą" na showup (3 odpowiedzi)

Zróbcie co chcecie z tą informacją, ale Pani i występuje na żywo i pracuje z dziećmi...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (5 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...