Smok pozostawia wiele do życzenia, a raczej...
... wiele na talerzu do nie zjedzenia! Jedzenie niedoprawione, ewentualnie uzyty sol i pieprz-zupy bez smaku i wodniste,a szkoda,bo kazdego dnia inna zupa-woda. Makaron spagetti kwasny, jakby nie gotowany na biezaco. Kotlet schabowy tak gruby, ze ledwo mozna go pokroic, a co dopiero pogrysc, gdyz jest twardy i gumiasty. Kapusta zasmazana...? A raczej kiszona zasmazana.. Gulaszowa bardzo tresciwa, ale niestety mieso tluste, jakby same odpady co do gulaszu nawet sie nie nadaly. Byłam kilkakrotnie gościem smoka. Niestety poza bardzo miła obsługa nie spotkało mnie i moja rodzinę nic dobrego. W lokalu bardzo gorąco-mimo wlaczonej klimatyzacji. Kolejna sprawa toalety-mimo,że panie kelnerki o czystość dbają przydałby się remont, gdyż z deski klozetowej można spaść,a zapach w toalecie jest okropny. Ewidentnie wymagają remontu i odświeżenia. No i zbyt mala ilosc obslugi na ogromny ogródek na zewnątrz. Jedna osoba na taką ilość stolików to w szczególności za mało mimo,że za każdym razem trafiliśmy na sprawnego pana, to jednak było to nie lada wyzwanie wszyatko ogarnac.