Smoka odwiedzam praktycznie co tydzień(chyba że mnie nie ma w Gdańsku) i jakoś nie chce mi się znudzić ;) Jedzonko przeprzyszne, szczególnie polecam spagetti bolognese i placek po cygańsku! Po dobrym posiłku można się napić piwka, winka czy wódeczki w dobrej cenie, a nawet zatańczyć na stole(opcja vip ;) czy zaśpiewać. Ludzie bardzo spoko, chyba że akurat ja przebywam z ekipą hehe :)
Pozdrawiam całą Załogę zza baru i z kuchni a także stałych klientów!