Sopocianka: dostałam powołanie do wojska

Opinie do artykułu: Sopocianka: dostałam powołanie do wojska.

- Gdy odebrałam polecony z Urzędu Miasta, to trochę się zdziwiłam, ale gdy przeczytałam, że mam się zgłosić na kwalifikację wojskową, to prawie spadłam z krzesła - pisze 27-letnia czytelniczka Trojmiasto.pl z Sopotu. Oto jej list.

Mieszkam w Sopocie od lat, mam stałą pracę i nigdy nie ciągnęło mnie do wojska ani broni. Wręcz przeciwnie, pracując na co dzień w branży, która zajmuje się raczej wygaszaniem konfliktów i dążeniem do koncyliacyjnego załatwiania wszelkich sporów, mam wręcz ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy na komisji wojskowej

wchodzi się jeszcze za parawan...? Jeżeli tak to czy dotyczy to również kobiet?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

cycki, rzecz jasna!
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 6

To nie jest....

... wezwanie do wojska. Proszę czytać ze zrozumieniem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kkk do woja

Na materace
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

poddajesz się czy wszystko zostawiasz?

tylko nie licz na to, że będzie gdzie uciekać i że będziesz mógł wrócić "na swoje".
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Pani ma lekko mówiąc niepoukładane w głowie w zakresie obowiązków obywatela wobec państwa.

Kolejna pacyfistka, która uważa że wojsko jest złe bo agresywne, a broń jest dla terrorystów i służy do przemocy. O honorze, ojczyźnie, obowiązku obrony kraju, granic i mobilizacji, szacunku dla oręża i historii oraz wojskowości i roli wojska nie słyszała nic. O służbie kobiet w czasie wojny również. Pani brzydzi się broni - ale, gdy ktoś będzie nastawał na jej życie czy wolność seksualną w te pędy zadzwoni by wezwać kogoś uzbrojonego, kto spuści łomot oprawcy, choćby miał użyć broni i o zgrozo - zabić. Taka hipokryzja. Szanowna Pani - Pani wypociny są żenujące. Proszę grzeczne iść i spełnić swój obowiązek wobec kraju, który zapewnia Pani miejsce do życia i względne bezpieczeństwo. Kraju, który pozwolił skończyć szkołę i studia zapewne z pieniędzy podatników i oferuje służbę zdrowia i inne d*perele, za które zginęli nasi dziadkowie i ojcowie.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3

ah te nasze uczelnie

Bardzo ciekawe ze wydzialy kierunkow kwalifikujacych do Komisji nie informuja o tym studentek :) moze przydalaby sie taka informacja?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

To normalne

Każda kobieta kończąca określone w ustawie studia dostaje wezwanie na komisje. Też byłam dawno temu mam kategorię A i na tym się skończyło.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pani Aniu!

Kwalifikacja to nic strasznego. Po prostu przejdzie pani podstawowe badania lekarskie i rozmowę z oficerem. Dostanie też pani przydzieloną kategorię tzn. CO Z PANIĄ ZROBIĄ W RAZIE KONFLIKTU i fajną książeczkę którą można się posługiwać zamiast dowodu. I tutaj radzę uważać ponieważ w niektórych zawodach patrzą na kategorię.
KWALIFIKACJA TO NIE POBÓR!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie dla kobiet na wojnie

Kobiety nie powinnny być w armii i decydować ewentualnie o ludzkim losie. Kobietamibsteruja hormony,które w roznym czasie miesiąca dają o sobie znać w różny sposób i zdecydowanie wpływają na zachowanie i podejmowane decyzje.To niezaprzeczalny fakt.W całym miesiącu może u dni jest neutralnych,reszta to czasem skrajne emocje, huśtawki nastrojów i tp Nie na wojnę z takim niestałym charakterem. Do wojska ok,do innych niż operacyjne zajęć. Bez obrazy drogie panie,same przyznacie że tak jest.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 27

To raczej on wpadł komuś w oko ; )
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 1

a ja dostałem wezwanie na szczepienie

Zapewne przeciw zidioceniu, ale to jak widać nie skuteczne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

Skoro tak to zakladaj fartuch i zapierdzielaj w domu, sprzataj, gotuj daj zrec swojej wladczyni, wychowaj jej dzieci i przy okazji zaiwaniaj do roboty zeby podreperowac domowy budzet.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jak dobrze placa to moge isc. Jak dadza bron to moge Antka odstrzelic.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

laki to ten idiota jaki ,kamufluje się jak kurdupel na drabince.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wstyd

Podczas ostatniego roku studiów medycznych stawiłam się przed komisją wojskową- na roku żadna dziewczyna nie robiła z tego afery ani z tego nie szydziła. Wręcz przeciwnie- pozostała duma, że kończymy studia, które wojsko uważa za potrzebne w służbie krajowi. Smutne, że autorka artykułu nie ma świadomości obowiązującego prawa a na dodatek to wyśmiewa. Oby taki psycholog nigdy nie miał do czynienia z żołnierzami biorącymi czynny udział w walce.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 9

;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1