Spalone włosy
Do PRIVE chodziłam od jakiegoś czasu ale po ostatniej wizycie już więcej tam nie zagoszczę i odradzam. Pani, która mnie obsługiwała spaliła mi włosy a dokładnie sama grzywkę. Nagrzała prostownicę chyba do maximum i niestety jest cała w strzępach i mam na czole siano. Kiedy powiedziałam że mi spaliła grzywke to pani stwierdziła że to przez blond, który mam pod spodem i nie możliwe żeby ona mi włosy spaliła. Więc według tej pani specjalnie sobie to zrobiłam....Następnie stwierdziła że mogę skorzystać z zabiegu regenerującego ale on "kosztuje"...Nigdy nie miałam tak spalonych włosów i nawet słowa przepraszam nie usłyszałam. Totalna ignorancja!!!