Spanie w łóżeczku a nowe umiejętności- wstawanie w łóżeczku
Dziewczyny od kilku dni córeczka zaczęła wstawać sama w łóżeczku. Chwyta się barierek, najpierw podsuwa się na kolanka i hop do góry. Potrafi tak stać dobrą chwilę;)
Do tej pory pięknie sama zasypiała w łóżeczku, praktycznie od razu gdy ją położyliśmy- niezależnie czy na drzemkę czy na noc.
Od czasu gdy tak super wstaje ma problem z zasypianiem w łóżeczku. Na noc owszem zaśnie, ale po dłuższej chwili gdy sobie wstanie kilka razy. Gorzej w dzień... tyle razy wstaje, że się zmęczy i płacze bo chce spać i jest zmęczona, nadal próbuje wstawać. Wtedy kładę ją na nasze łóżko i zasypia po chwili.
Czy wasze dzieciaczki podobnie się zachowywały podczas nauki wstawania:)?
Do tej pory pięknie sama zasypiała w łóżeczku, praktycznie od razu gdy ją położyliśmy- niezależnie czy na drzemkę czy na noc.
Od czasu gdy tak super wstaje ma problem z zasypianiem w łóżeczku. Na noc owszem zaśnie, ale po dłuższej chwili gdy sobie wstanie kilka razy. Gorzej w dzień... tyle razy wstaje, że się zmęczy i płacze bo chce spać i jest zmęczona, nadal próbuje wstawać. Wtedy kładę ją na nasze łóżko i zasypia po chwili.
Czy wasze dzieciaczki podobnie się zachowywały podczas nauki wstawania:)?