Spoko
Kurs zacząłem w lipcu,ale wiadomo-wakacje ; ) Wykłady prowadzone przez szefa - pana Artura- zawsze na wesoło i z konkretnymi przykładami na gdańskich drogach. Jazdy także miałem z panem Arturem i bardzo sobie je chwalę. Na początku mocno trzymałem kierownicę i nie mogłem wyczuć sprzęgła, hamulca i pedału gazu. Na szczęście spokój pana Artura, dobra muzyka w aucie (Depeche Mode, The Curie) i dałem radę!!! Zdałem za drugim razem (przez mały "błądzik " w pierwszym egzaminie) i już mam w portfelu prawo jazdy!! Bardzo dziękuję za wiedzę, spokój , opanowanie i cierpliwość.