Sprzedawca wrzeszczy na klientow

Temat dostępny też na forum: notebooki-laptopy
Pierwszy raz spotkalam sie, zeby pracownik serwisu wrzeszczal na klienta. Szok. Facet zupelnie nie radzi sobie z emocjami lub ma inne problemy. Nie zadzwonil jak sie umowil, nie dotrzymal obiecanej ceny i zaprzeczal wczesniejszym ustaleniom. Dojscie do kompromisu nie bylo mozliwe. Na koniec powiedzial, ze nie musze brac sprzętu, a on go "rozwali" i mam po niego przyjsc jutro. Dodam, ze jestem kobieta, dwa razy starsza od niego. Ostrzegam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

Słówko wytłumaczenia, droga klientko nie wiem kto sobie nie radzi z emocjami, na początku było 'ratuj' chodzi o sprzęt, a później pretensje (sprzęt naprawiliśmy także nie za bardzo wiemy o co), sprzet był wcześniej prze kogoś nieudolnie naprawiany, naprawiliśmy na tyle ile się dało, ale klientka nie potrafiła tego zrozumieć. Kwota była ustalana wczesniej i taką Pani zapłaciła także prosze nie opowiadać bajek. Pani historyjka jest naprawdę zabwna i mocno ubarwiona, mimo wszytko pozdrawiamy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0