Nie wiem jakie jeszcze idiotyzmy, kłamstwa, i podłość przedstawicieli klasy rządzącej mogą przekładać się na wzrost ich notowań w sondażach. Im większa głupota tym, większy aplauz i poparcie Polaków. Czy doprawdy żyjemy wśród 35 % populacji idiotów, masochistów ? Można zrozumieć kulawość opozycji i niechęć do PO, ale wzrostowa tendencja do popierania tych durni z PISu daje dużo do myślenia. Ta odwieczna tendencja do samozniszczenia państwa wraca jak nie doleczony syfilis. Odechciewa się uczestniczyć w tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego, w którym co trzeci z lubością odnajduje się w tej absurdalnej rzeczywistości kształtowanej przez narodowych socjalistów.

TO nie idioci i masochiści, ale w znacznej mierze osoby traktujące PiS jako mniejsze zło, rzygające poprzednią ekipą i jej kwikiem za traconym korytem, który się zewsząd wdziera w postaci nachalnej propagandy.

Zresztą, z tym drugim, wiecie to sami najlepiej....

Przedtem nie miałem odruchów wymiotnych....teraz zdarza mi się często. A za obecną ekipą są ci których kupiono za judaszowe 500.

Tia... a za obecną opozycją są sami ubecy i dzieci ubeków, bo utracili emerytury i przywileje. I tak się możemy licytować ad mortis defecatum. To takie nudne i męczące. Idźcie lepiej popływać. Woda w jeziorach już ciepła

.... i to tyle w temacie.

Wyłącz TV, włącz myślenie. Lepszy zabobon od złodziejstwa i cwaniactwa.

druga część była oczywiście do autora wątku ;P

O stan umysłu Polaków nie obawiam się.
Polacy mają umiejetność oceny dobra i zła, fałszu i hipokryzji.

Bardziej obawiałbym się o stan umysłu funkcjonariuszy Partii Bolszewickiej.
Proszę wpisać sobie np "Mariusz, wracaj do domu", to pokazuje skalę zjawiska.

Obawiam się Skyu że nie chodzi o dobro i zło. Bo to , co dla nas jest zle, dla takiego np łowcy jest dobre. To kwestia światopoglądu. Są na szczęście jeszcze prawdy uniwersalne stanowiące dla nas wszystkich wspólny fundament wartości podstawowych. Mnie chodzi o to, jak można udzielać poparcia tym durniom z Pisu. Jak można tak dawać się za przeproszeniem dymac? Plują na nas a my siedzimy jak mysz pod miotłą. Naród ktory toleruje taki stan rzeczy nie zasluguje na wolność.

> Są na szczęście jeszcze prawdy uniwersalne stanowiące dla nas wszystkich wspólny fundament wartości podstawowych

Fakt. Cywilizacja łacińska. opiera się na na greckiej filozofii, rzymskim prawie i etyce chrześcijańskiej.
TO jest FUNDAMENT naszej cywilizacji.

Stoi on niestety w sprzeczności z cywilizacją "europejską" (a dokładniej: "unijną") czyli lewactwem, LGBT itd...

Cokolwiek głupiego PiS nie zrobi, i tak jest o rząd wielkości ponad idiotami tworzącym UE czy naszą kwiczącą opozycję totalną.
Bo bazuje na fundamentach a nie na wydumanych teoriach rodem z Gramsciego, którymi zatruty jest Zachód.

My i inne byłe demoludy mamy tę przewagę, że już te "świetlane" wizje przerabialiśmy.. Ze znanym wszystkim skutkiem...
Myśmy to przetrwali. Zachód niestety tego nie przetrwa.
Kredek im zabraknie... ;]

Jakoś nie widać by ten tzw Zachód miał ochotę nie przetrwać. Nie widać exodusu od nich w naszą "zdrową " stronę Europy, lecz raczej w ich kierunku szuka się swojej szansy. Jak dotąd ten Zachód jest najlepszym miejscem do życia. Jeżeli obecny stan polityczny i prawny naszej ojczyzny ma być wzorcem dla Zachodniej Europy, to rzeczywiście Europa nie przetrwa. Każ Pan z takiego wzorca psom buty uszyć. Przypomnę wynik głosowania za przedłużeniem kadencji dla Tuska. Polska jest obecnie w rękach idiotów, klakierów, populistów, narodowców i faszystów.

"Polacy mają umiejetność oceny dobra i zła, fałszu i hipokryzji."

Gdyby tak było to Platfusy nigdy więcej nie doszliby do władzy. Niestety (z ich punktu widzenia stety) przeciętny wyborca ma wyjątkowo krótką pamięć i dużą podatność na manipulację.

>przeciętny wyborca ma wyjątkowo krótką pamięć i dużą podatność na manipulację.

To prawda. Tylko krótka pamięć tłumaczy oddanie władzy tym, którzy juz raz nie poradzili sobie z nią w Okresie Terroru 2005-2007 ( wg nomenklatury bolszewickiej : IV RP)

Lata 2005-2007 (wg nomenklatury wynajętej szczekaczki: Okres Terroru*) to był max prosperity na kredyty hipoteczne.
Głównie frankowe (za poradą Nowoczesnego.Rysia:)
Nie trza szczególnie wysokiego IQ, żeby skumać, KIEDY ludzie decydują się zadłużyć na praktycznie całe dorosłe życie.
Dzieje się to wówczas, kiedy ich sytuacja finansowa wydaje się dobra, stabilna, z nutą optymizmu.

Okres Terroru*... :D

---
* Czy ktoś z Forumowiczów mógłby podać konkretny przykład PiS-owskiego terroru, jaki go osobiście dotknął w latach 2005-7.
Mandatów drogowych nie liczę :]

@ Sadyl:
>Lata 2005-2007 (wg nomenklatury wynajętej szczekaczki: Okres Terroru*) to był max prosperity na kredyty hipoteczne.

Częściowo za sprawą wchodzenia roczników wyżu demograficznego w wiek "zakupowy", a w dużej mierze za sprawą stóp procentowych, znacząco niższych niż jeszcze kilka lat wcześniej.
Nuta optymizmu też zapewne była niezbędna :)

"Okres Terroru" do dla mnie jak dotąd najlepszy czas w życiu, który już pewnie nigdy nie wróci. No ale wtedy żyłam jeszcze w miarę beztrosko ;)

@forumowy kretyneeeeek

Skoro było tak dobrze, to dlaczego jest tak zle ?
Czyżby ludzie kupowali produkt, który bolszewickie rządy zakazały ?
Dopuszczenie do tak szerokiej akcji kredytowej w latach 2005/2007 obciąża właśnie rządy bolszewickie Rządy Okresu Terroru.
Przypisywanie panu Petru jakiejś odpowiedzialności jest nieudolna próba zrzucenia z siebie odpowiedzialności.

Dziś pan Adrian vel ciasteczko składa jakieś chore propozycje odkręcenia zawinionej przez PiS sytuacji, ale robi to tak nieudolnie, ze aż żal ściska.

...to dlaczego jest tak źle ?
Ponieważ pewnego gestapowca wnuczek, z zawodu będący zbieraczem truskawek, który aktualnie jest lizusem pewnej niemieckiej kanclerz, narobił nam "trochę" długów za swojej kadencji. W efekcie czego gdy cyferki od odsetek doszły do granicy i zachodni lichwiarze zaczęli kręcić nosem to "nasz" wspaniałomyślny premier postanowił ich spłacić naszymi emeryturami. Ale kto by o tym pamiętał..... przecież to taki cudowny czas prosperity wszystkich cwaniaczków i oszustów był. Można było robić a la Ambergold lub a la Gronkiewicz Waltz.

@ Można było wałki robić a la Ambergold lub..... (uciekło słowo :] )

No ale polacy głupi nie są i na pewno dadzą drugą szansę... w końcu Tusk to taki światowy człowiek teraz - nawet po angielsku umie coś powiedzieć...

Proszę przykład ... stan umysłu polaków....

www.joemonster.org/images/vad/img_40867/a7b2c5330863b6c5350dae9abff20fce.jpg

Objawił się kolejny czubek.Brakuje ci kretynku rzeczowych argumentów że musisz wycierac swoją gębę tą waszą zgraną kartą "wina Tuska? Dajesz dowód swojego udziału w tej grupie pisowskich bezmozgow. Przypadkowy zbiór molekul przez pomyłkę.

@Jaq:

Musicie niestety z tym drugim spojrzeć prawdzie w oczy:
Nikogo wasze bzdety nie ruszają.
Jeśli ktoś wydaje na tę propagandę pieniądze, to jest krańcowym idiotą. Nie ten target.
Pojedyncze egzemplarze Forumowiczów, które tu zaglądają, myślą samodzielnie, zatem są uodpornieni na wasze propagandowe bicie piany.

Jak się oficer prowadzący w tym rozezna i podziękuję za współpracę, to zapraszam.
Potrzebuję ludzi do prac ziemnych. Wymagana znajomość obsługi łopaty.
Gdyby był z tym kłopot (biorę to pod uwagę), przyuczę.

Ciekawe, choć w sumie już beznadziejnie ograne założenie, że komuś trzeba płacić za uzewnętrznianie poglądów... A może to tylko próba (też już ograna w pierdyliardzie wersji) dyskredytacji interlokutora? Wspólna bolączka wszystkich zadufanych w sobie - nie są w stanie przyjąć na klatę, że ktoś do tego stopnia może nie podzielać ich poglądów.

@Wiewióra:

Twoje poglądy znam i chociaż często są krańcowo różne od moich, nie zauważyłaś chyba, żebym Cię dyskredytował?
Umiem odróżniać, czy ktoś pisze z własnego przekonania (jak np. Ty, czy Zetjot), czy na zlecenie.

'Umiem odróżniać, czy ktoś pisze z własnego przekonania'. Zabawne. Szczególnie w zestawieniu z Zetjotem. I na tym poprzestanę.

Zetjot naprawdę wierzy w to co pisze. Jestem o tym w 100% przekonany.
Nie przydaje mu to chwały, ale daje ludzki wymiar.
W znakomitej większości przypadków się z nim nie zgadzam, ale "zwalczam" bardzo sporadycznie. Zazwyczaj po prostu nie chce mi się gadać do betonu.

Nie cierpię natomiast pisactwa na zamówienie. I tu nie mam żadnych zahamowań.

@wiewiórko

Zapewne zdarzyło Ci się w życiu spotkać taką ciocię, co to zawsze ma gotową teorię.
Wszyscy po sobie spoglądają z politowaniem, a ciocia swoje. Odporne to to na wszystko.
Klepie, klepie, klepie..... wypisz-wymaluj kretynek

Ze specjalną dedykacją dla Pana Forumowego Kretynka.

http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/dominika-figurska-przeprosila-dziennikarke-gazety-wyborczej-za-nieprawdziwy-zarzut-o-pochlebnych-recenzjach-teatralnych-za-pieniadze