Każdemu radzę omijać ten serwis, chyba że nie liczy się z kasą.
Awaria objawiająca się zacinaniem wycieraczek w połowie szyby w moim volvo v50 została zdiagnozowana w ten sposób, że do wymiany jest cały mechanizm wycieraczki wraz z silniczkiem. Koszt oryginalnego zestawu wg mechanika to 1700 zł org. lub 600 zł używka i 250 zł robocizna w obu przypadkach. (Na allegro znalazłem wersję europejską całego zestawu za 300 zł, więc już na wstępie miałem zostać naciągnięty na 300 zł!!!). Po przemyśleniu sprawy oraz przekopaniu różnych forów, postanowiłem poświęcić sobotę na rozebranie i zobaczenie co jest faktycznym powodem usterki. Okazało się, że aby wycieraczki zaczęły w pełni działać wystarczyło rozebrać mechanizm i go dokładnie wyczyścić, gdyż się zatarł i blokował w jednym miejscu. Aktualnie wycieraczki działają jak nowe!
Podsumowując:
-serwis ewidentnie naciąga klienta podając wyższe ceny części niż są
-serwis idzie po linii najniższego oporu, nie patrząc na dobro klienta ( w końcu po co się męczyć jak można wymienić cały element)
-skoro ja laik potrafię lepiej naprawić jak serwis to coś tu jest nie tak.
STRACILIŚCIE NIE JEDNEGO A KILKU KLIENTÓW, bo moi koledzy też mają volvo.

Jeśli ktoś porównuje koszty prze zrobieniu samemu ze zrobieniem w warsztacie... To po co jedzie do warsztatu, zawraca ludziom głowę i smaruje opinie, skoro umie sam. Nie lepiej od razu do roboty było się zabrać?
Lepiej żeby warsztat najpierw powiedział 100 zł, a potem po rozebraniu było rozczarowanie i rezygnacja, czy lepiej po rozebraniu zadzwonić do klienta, że będzie taniej, bo się dało naprawić?
A tego, czy warsztat by tak zrobił z tej opinii nie wiemy i się nie dowiemy.

Uważa, że moderator powinien usunąć opinię tego cebulaka. Nie korzystałem jeszcze z tego serwisu, ale mam zamiar za ich pośrednictwem sprawdzić Volvo, które chcę kupić. Wypociny tego buraka totalnie mnie zniesmaczyły.