Stracone nerwy, czas i pieniądze

Temat dostępny też na forum: Argaz
Przy wymianie filtrów facet oderwał czujnik temp.-naprawiał go ponad godzinę, później zarządał za to zapłaty(?!), a gdy odmówiłem wszczeli awanturę. Mechanikowi wszytko leciało z rąk i generalnie nie wzbudzał zaufania; poza tym strasznie niechlujni - rozszczelnili układ chłodniczy, wszystko zababrali płynem, śmierdzi w kabinie. Zważywszy,że nie udało się podłączyć pod komputer cena 90 zł za banalną wymianę filterków jest wygórowana. Poza tym 2 godz. trzymali mnie na mrozie... Nie szanują klienta, niesympatyczni, jakość też nie powala na kolana. Same minusy. Odradzam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Stracone nerwy, czas i pieniądze

TO STANDARDOWY SPOSÓB OBSŁUGI I TRAKTOWANIA KLIENTÓW, NIE RAZ WYCHODZIŁEM Z SIEBIE, ALE ROZEBRANY SAMOCHÓD POWODOWAŁ ,ŻE NIE WSIADAŁEM DO SAMOCHODU I ODJEŻDŻAŁEM!!! PODSTAWOWE PODEJŚCIE...KLIENT JEST WINNY!! I NIE MA INNEJ OPCJI!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1