"Gratuluję zdania egzaminu"-takie słowa usłyszałam po pierwszym podejściu,teraz już tylko odbiór prawka mnie czeka;)Do końca nie wierzyłam,że mi się to uda;)Bardzo dziękuję Marcie za nauczenie mnie wszystkiego,(zaznaczam że jak przyszłam na kurs nie umiałam nawet uruchomić samochodu);pNa egzaminie noga mi się trzęsła jak galareta ale rękaw zrobiłam perfekcyjnie,naprawdę za wszystko dziękuję Marto;)

Jedna malutka uwaga to to iż niestety aby zdać egzamin wewnętrzny z teorii trzeba się nieźle nagimnastykować jeżeli się nie jest elastycznym z czasem...Jednak dla mnie 3 dni w tygodniu po 4 godziny to stanowczo za mało,przez co o 2 miesiące później poszłam na egzamin.Ale i tak wszystko to nie istotne już teraz bo ZDAŁAM;)