Najlepsza restauracja w Gdyni? W blaszaku? o_O Aż pojadę tam na obiad - a biada Wam, jak jedzonko będzie niesmaczne. Halewicz Was tu zeżre na surowo @_@
A nie lepiej klasyczna n.a.j.e.b.k.a. przed telewizorem? W parach, trójkątach, czworokątach, trapezach, z sąsiadami, kumplami, czworonogami itp itd. ? mega wypas :)
Od lat spędzamy z żoną Sylwestra w domu. Za koszt wątpliwej zabawy w wątpliwym lokalu z wątpliwie miłym towarzystwie i wątpliwej jakości pożywieniem wolą niewątpliwie oryginalnego szampana i niewątpliwie pyszne jedzenie w domowym zaciszu.
p.s. poza tym i tak o północy to już przysypiam ^^