Dziś byłam w nowym oddziale PKO na Grunwaldzkiej w Sopocie. Pięknie i ładnie a kolejki dalej okropne. Na szczęście trafiłam na kierownika, który bardzo szybko mi pomógł. Dał kartę do bankomatu i powiedział o ubezpieczeniu wypłacanej gotówki oraz sam pomógł wypłacić pieniądze. Rzadko się spotyka młodego człowieka z takim szacunkiem dla starszych. Gratuluję Panu podejścia i cierpliwości.

A ja kilkakrotnie byłam świadkiem jak ten Pan zachowywał się bardzo niekulturalnie wobec osób czekających w kolejce do obsługi.