W lokalu przydałoby się czasami przewietrzyć, bo po 5 minutach przebywania wszystkie ciuchy śmierdzą olejem.
Pizza byłaby ok, gdyby nie ubogość dodatków, sera garść, 3 plasterki szynki, pięć oliwek. Naprawdę skromnie niczym u studentów pod koniec miesiąca.
Zmieńcie się bo długo nie pociągniecie!