Szczekające psy na ul.Niskej
Zachowanie Strażników SM Gdynia jest delikatnie mówiąc dziwne.Na wielokrotne skargi dotyczące zakłócania ciszy i spokoju przez ujadanie psów na tej ulicy/trzy nr posesji znane strażników/ reakcja jest nieporozumieniem.Najważniejsze dla przyjmujących zgłoszenie w tej sprawie było pytanie o dane zgłaszającego a nie podjęcie interwencji.Oczywiście takim pytaniem łamali ustawę nr 4 paragraf 1 RODO.Albo nawet posuwali się do oddzwaniania na nr dzwoniącego co jest wręcz próbą zastraszania.Takie postępowanie jest ujęte w KK art chyba 246.Zgłaszałem wielokrotnie ujadanie psów z tych 3 adresów i do dziś nie poradziła sobie z tym SM.Nawet usłyszałem raz stwierdzenie od strażnika odbierającego tel że ci właściciele nieruchomości ich straszą,że podadzą ich do sądu o nachodzenie.Większej głupoty nie słyszałem.Do dziś jest sprawa nie załatwiona a ujadanie jest bardzo męczące.Jeżeli ktoś czyta te opinie z UM to proszę o zbadanie postępowania SM w Gdyni.