Szczurołap - jak przekonać do szczepienia

Jesteśmy na etapie przyzwyczajania polskiego stada do pandemii, budowania przekonania, że stanowi ona trwały i naturalny element naszej rzeczywistości.

Trwa intensywne, propagandowe warunkowanie do pierwszego szczepienia. Na planie znani , dobrze opłacani aktorzy z Grzesiowskim, Simonem, Posobkiewiczem na czele. Kto dziś ogląda telewizję i czerpie z niej wiedzę zapłaci za to zdrowiem i życiem

Zbrodniarze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że za sprawą mediów społecznościowych, przez ostatnie miesiące, znacznie urosła świadomość Polaków. Spora część jest przekonana o tym, że w przygotowanych szczepionkach znajdą się trujące substancje jak skwalen, triomersal, formaldehyd glutarowy, aluminium, składniki organiczne : spreparowane w laboratoriach wojskowych białka zwierzęce, żywe wirusy, a obok nich chipy, microchipy oraz smurt dust. Część z tych "nowych" szczepionek będzie przeterminowana lub zwrócona i przemetkowana ( na przykład szczepionki przeciwko krztuścowi, polio, wirusowi HPV z Indii, Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej ). Badania pokazują , że ponad 60% Polaków deklaruje, że odmówi przyjęcia szczepionki.

W tej sytuacji zastosują metodę "na Szczurołapa". Przypomnę, w 1986 roku Andrzej Czarnecki wyreżyserował film krótkometrażowy pod tym właśnie tytułem. Pokazał w nim jak szczurołap stopniowo, powoli zdobywa zaufanie tysięcy szczurów. Karmił je, doglądał, a kiedy je oswoił, podał im truciznę w jedzeniu.

Kierując się tą strategią, w pierwszej serii szczepionek podadzą pacjentom Placebo, przede wszystkim jakieś sole w wodzie. Koszt wyprodukowania takiej "szczepionki" wyniesie może z 1 USD. Pięć miliardów szczepionek razu 40 USD za sztukę, bo mniej więcej taka jest cena zalecanej dawki, da na początek 200 mld USD. Wystarczy żeby zapłacić generałom, pułkownikom, nawet majorom, dziennikarzom tvn, tvp, polsatu, lekarzom, naukowcom, redaktorom naczelnym gazet, politykom, sędziom, prokuratorom. wybranym TW. Załóżmy że tym na dole skapnie 10-15 mld do podziału, na najważniejsze kraje, tym na górze, po odjęciu kosztów, zostaje 180 mld USD na czysto. No chyba nie jesteście tak głupi że uważacie że big pharma płaci podatki ?

Teraz już wiecie dlaczego te bandy biją się z taką zaciekłością, chodzi o gigantyczne pieniądze i absolutną władzę. mieliśmy to w rękach krzyczał Frasyniuk, rozczarowany gasnącym protestem kobiet.

Dlaczego podadzą nam Placebo ? Będą nas oswajać ze szczepionką, bo przed nami jeszcze kilka cykli, pojawią się bowiem "mutacje" wirusa COW ID -20 , 21, 22, a może nawet 23. To nie problem, kontrolują laboratoria i media, więc jak trzeba w telewizji pokażą wszystko , nawet antyciała u wyszczepionych. Ci którzy wezmą placebo będą celowo naświetlani w mediach i w otoczeniu, tak samo jak teraz media "nagłaśniają" "zgony "na COVID" co bardziej znanych postaci. Część chętnych, przede wszystkim seniorów, dostanie naprawdę truciznę, bo społeczeństwo jest już oswojone ze zgonami seniorów, byłoby to więc dziwne żeby nie umierali. Będzie jednak wielu takich, w zaawansowanym wieku, jakich telewizja pokaże w pełnym zdrowiu, wbiegających po szczepieniu po schodach z uśmiechem na ustach , jak Biden na platformę wyborczą.

Oni nieustannie modelują i monitorują nastroje społeczne, czuwa nad tym armia dziennikarzy, psychologów, socjologów, speców od mediów społecznościowych, od PR, kształtowania nastroi i wizerunku, naukowców, matematyków, wojskowych, lekarzy, prawników. Nie bez powodu, przygotowując się do tej wielkiej operacji, od lat sukcesywnie tworzono na zachodzie, przy każdej szanującej się uczelni, katedry socjo-psychologii, socjologii behawioralnej.

Kiedy ta armia specjalistów, po któreś partii szczepionek z rzędu, znieczuli czujność społeczeństwa, wywoła u większości przekonanie o nieszkodliwości szczepionek, a ta większość będzie w stanie zakrzyczeć mniejszość, zdławić jej opór, wtedy przystąpią do właściwego szczepienia. Uzyskawszy legitymacje od ogłupionej większości, z jej wydatną pomocą, mniejszość wyszczepią siłą.

Wiele razy od tym pisałem , że to co robi wąska elita zawsze wywołuje skutki na wielu płaszczyznach. Własnie po tej ergonomii ich poznacie, minimum kosztów - maksimum zysku. Dlatego każde ich działanie oparte jest na połączeniu wiedzy i doświadczenia. Metoda "na szczurołapa" zapewni nie tylko krociowe zyski z kolejnych emisji szczepionek, zaplanowany rozkład państwa po kolejnych falach epidemii, ale otworzy drogę do ostatecznego zniewolenia rodzaju ludzkiego, albowiem uśpi czujność mas, które bez oporu pozwolą narzucić sobie jarzmo, odebrać ostatecznie wolność.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Dzisiaj przypomniał mi się ten film. I też w kontekście tej głupiej szczepionki. Dziwne. Ilość skojarzeń i pomysłów w narodzie jest widocznie ograniczona. Ciekawe, czy gdyby Mickiewicz się nie urodził, to ktoś inny napisałby Pana Tadeusza.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ameryki nie odkryłeś, że każdy zaangażowany w produkcję i dystrybucję szczepionki będzie chciał na tym zarobić. Szczepionka jest produktem rynkowym i jak każdy produkt wprowadzany do sprzedaży powinien przynosić zysk. Dla jednych będzie to życiodajny lek, dla innych tylko głupia szczepionka, a jeszcze innych trucizna. Myślę, że komuś bardzo zależy na podziale społeczeństwa, a szczepionka jest kolejnym elementem tego podziału. Jeżeli szczepionka będzie bezpieczna i skuteczna, to mam nadzieję, że każdy zostanie zaszczepiony, nawet przymusowo. Już uśmiecham się, jak niektórych to wq..wia. (Uczę się popularnych ostatnio wyrazów :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Szczepionka na wirus RNA? Mnie to już się nie chce z wami gadać. Miłego szczepiania (się ze sobą nawznajem). Czołem

https://youtu.be/vKX6QAFjwKc
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Szczepionka na wirus RNA. - że coś nie jest łatwe, nie oznacza, że jest niemożliwe.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

No patrz. Na HIVa nie potrafią wykombinować przez 40 lat a tu szast prast i jest.Magia. Idzie już SEOV i szczury straszliwe tak że tego
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Na HIV są leki. Jeżeli będą skuteczne leki na Covid-19, szczepionka będzie zbędna.
To, że ktoś ogłosił, że szczepionka niezwłocznie zostanie wprowadzona do obrotu, nie oznacza, że tak jest faktycznie. Nie ma powodu też nie wierzyć w doniesienia medialne. Śmieszy mnie, że byle bloger internetowy mieni się ekspertem w dziedzinie wirusologii i już kwestionuje wypowiedzi naukowców.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

On już dawno zmutował. I tak co roku? Przymusowa szczepionka dla 31 milionów ludzi? Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą. Na grypę też się można szczepić co roku ale nikt nikogo w kaftan nie zakuwał z tego powodu. Kto głupi ten się wyszczepiał co roku na grypę, nikt nie bronił Zresztą, proszę zapiąć pasy i obserwować sytuację. Nowa normalnosć nie takie banialuki jak jakiś covid19 zakłada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeżeli masz problem z corocznym szczepieniem na grypę, to ja mogę nazwać Ciebie głupcem. Jednak z grzeczności tego nie uczynię.
Do tej pory na Covid umierali nieznani ludzie z za gór i rzek. Teraz umierają już nasi współpracownicy, czy sąsiedzi w bloku. To nie teoria, to rzeczywistość praktyczna
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Problem? Ja się nie szczepię na grypę więc jaki moge mieć z tym problem? Mogą miec go ci, którzy się szczepią, ale nie wiem czy mają bo ich nie pytałem. Kiedys na tym forum coś było o tym i z tego, co pamiętam ludzie zgodnie stwierdzili, ze to bez sensu. A wirusy RNA faktycznie mutują i nie da się opracować na nie skutecznej szczepionki. Mnie osobiście nei wydaje się, by ci ludzie, co teraz umierają, to umierali na tę samą mutację, do której świat modlił się przed telewizorami w marcu. Tę marcową wersję to przynajmniej 4 znane mi osoby przeszły w grudniu i styczniu, więc prognozuję, ze za jakieś dwa miesiące zostanie ogłoszone, że faktycznie jest jakiś covid21, albo srovid cośtamcośctam. Pożyjemy zobaczymy, to takie gdybanie z mojej strony na razie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dobrze to ująłeś - gdybanie.
Na gdybaniu nie należy formułować kategorycznych stwierdzeń. Nie wiesz, nie pytałeś, było coś kiedyś pisane na forum i to pozwala Ci nazwać ludzi szczepiących się na grypę głupcami.
Covid to poważna choroba, i każde działanie przeciw tej chorobie powinno być poważnie traktowane, a nie kwestionowane na podstawie gdybania i teorii spiskowych. Pożyjemy zobaczymy, ale bądźmy jednak dobrej myśli.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

> Na HIV są leki.

Ryli? Można się wyleczyć z zakażenia HIV?
Nie to, żeby mnie to szczególnie interesowało. Tak z ciekawości pytam ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nikt nie poszukuje szczepionki na cukrzycę.
Czy są leki na cukrzycę? Czy można wyleczyć się z cukrzycy?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie przypuszczałem, że można poszukiwać szczepionek na choroby, które nie są zakaźne.
Zabiłeś mnie swą wiedzą medyczną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie ma potrzeby poszukukiwania szczepionki, jeżeli dostępna terapia pozwala odpowiednio długo żyć i zabezpiecza również innych. Ślyszałes może o poszukiwaniu szczepionki na raka?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sadyl, żyj chłopie, nie umieraj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

> Nie ma potrzeby poszukukiwania szczepionki, jeżeli dostępna terapia pozwala odpowiednio długo żyć i zabezpiecza również innych.

Ryli?
A jednak prace nad szczepionką przeciw HIV wciąż trwają.
https://www.politykazdrowotna.com/45795,krok-milowy-w-pracy-nad-szczepionka-przeciw-hiv
Napisz może do Johnson & Johnson o swych przemysleniach. Zaoszczędzisz im kupę forsy. Moze coś ci odpalą w nagrodę? ;>

> Ślyszałes może o poszukiwaniu szczepionki na raka?

Nie. To kolejna, po cukrzycy, zakaźna (wg ciebie) choroba?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Żyjesz, no to kamień z serca :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakby oprzeć się na doniesieniach medialnych,w które " nie ma powodu nie wierzyć", to cała narracja by się rozjechała. Trzeba trochę pogdybać. O ile większość postów internauty "świat zwariował" to jazda po bandzie, która wcale nie dotyczy wirusa, to ten jest całkiem sensowny. Doniesienie medialne: piosenkarkama wynik pozytywny w jednej diurce od nosa i negatywny w drugiej. Coś ludziom zaczynają nogi się uginać i już nie są tacy pewni przekazu, co idzie szeroka łąwą od gazety polskiej do gazety wyborczej.

https://people.com/health/erykah-badu-coronavirus-test-conflicting-results-nostrils/

Jest bardzo dziwna zależność. Zakończyły się podejrzane wybory w USA i natychmiast ogłoszono powstanie szczepionki. Jeśli ktoś szukał motywu dla teorii spiskowej to ma go jak na dłoni. Zarobek paru miliardów na szczepionce, która kosztuje grosze to słaby motyw, zeby świat do góry nogami odwrócić. Tyle to się zarabia na spekulacji kilkma kliknięciami. Ale zainstalowanie swojego lokatora w White House i zwolnien ie Trumpa, który robił wszystko żeby nie pójść z Chińczykami na rozwiązanie siłowe, to już jest sprawa ciężkiego kalibru. Taka gra warta świeczki. I jeszcze ta dziwna sprzedaż akcji prez prezesa Pfizera w dniu ogłoszenia szczepionki. Teraz on coś mętnie tłumaczy że tak ustawił program, jakby to chodziło o snapa na aukcji majtek na allegro. Optymistyczna wersja jest taka, ze ktoś zrobił swoje i teraz będzie wygaszał pandemię. A to trzeba jakoś uzasadnić. Poda się zatem ludziom placebo, przestanie się robić masowe testy i wszystko się unormuje. Ktoś tam czasem umrze na grypę lub zapalenie płuc, tak jak było do tej pory.
Osobiście nie sądzę. Wydaje mi się że będzie coraz gorzej. Nowe wirusy, atak na Iran, może trzecia wwwiadomo (ponoć tego słowa używać nie można, hmm)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdybanie, fajna rzecz, byle przy okazji nie stracić z oczu, tego co jest w zasięgu wzroku. A w zasięgu wzroku jest paraliż służby zdrowia przez śmiertelną chorobę, z którą nie bardzo potrafimy sobie poradzić. Negowanie faktów, zaklinanie rzeczywistości, że Covid to rodzaj niegroźnej grypy i gdybanie w celu zapełnienia luki w wiedzy, to chowanie głowy w piasek, a nie rozsądne i odpowiedzialne postępowanie w trudnych czasach.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wg danych GUS, w październiku zmarło ok. 49,1k osób. To ilość o ok.15,3k większa od średniej październikowej z poprzednich 5 lat. I znacznie przewyższająca dotychczasowe maksimum, ze stycznia 2017 (43,8k).
W tej liczbie zgonów "covidowych" - czyli zarówno z powodu jak i w powiązaniu z zakażeniem Sars-Cov2 - jest jedynie 3,1k. Pozostałe 12,3k to "nadmiarowe" zgony osób, których można było uniknąć, gdyby służba zdrowia pracowała jak dotychczas (nie napiszę "normalnie", bo i przed zarazą funkcjonowaniu służby zdrowia w Polsce daleko było do normalności). Ten trend dał sie już zaobserwować pod koniec wakacji, ale w październiku okazał się w pełnej "krasie".
Pytanie brzmi, ile osób uratowano przed niechybną smiercią w wyniku straszliwej zarazy, stawiając opiekę zdrowotną na głowie? I czy gdyby nie robiono niczego pod względem administracyjnym (selekcje, kwarantanny, szpitale jednoimienne) a jedynie zapewniono wystarczającą ilość sprzętu, ta ilość zgonów w wyniku lub w związku z koroną byłaby jakoś znacząco (o ile w ogóle) większa niż te kilkanascie tysięcy ludzkich istnień, które już poświęcono na ołtarzu wiary w pandemię?
A wiele, wiele tysięcy jeszcze umrze, bo ich terapia będzie juz o te kilka miesięcy szaleństwa spóźniona.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Warto sobie uświadomić, że w szpitalach leżą ludzie w stanie zdrowia wymagającym szpitalnej pomocy medycznej. Test określa czy ewentualna pomoc (jeżeli jest konieczna) ma być udzielona w izolacji, czy nie. Sam wynik pozytywny testu nie jest równoznaczny z koniecznością skierowania chorego do szpitala. Wydaje mi się, że wielu nie przyjmuje tego faktu do świadomości i uważa, że mniej testów=mniej ludzi w szpitalach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O kwestii testów nawet się nie zająknąłem, bo nie ma o czym.
Eryka Badu, kruczym dziobem, powiedziała wszystko, co mógłbym napisać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Natomiast rozpisałeś się na temat statystyki i wyciągnąłeś na tej podstawie wnioski, niekoniecznie słuszne. Idąc dzisiaj do kościoła zauważyłem nową tablicę z nekrologami. Nowa tablica jestndwa razy większa od poprzedniej i całkowicie zaklejona. Mógłbym też wyciągnąć jakieś wnioski, powiązać z Covidem i napisać podobnie obszerny komentarz. Wiem jednak, że tablica to zbyt mało na covidowe wnioski.
Natomiast uważam, że warto podzielić się taką informacją: W ostatnim tygodniu zmarło na Covid 4 osoby spośród znajomych. Ich choroba trwała od 9 do 20 dni. Nigdy do tej pory takiego przypadku nie odnotowałem w pamięci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

przeprowadzka !!?? (36 odpowiedzi)

Sprzedaliśmy dom, kupiliśmy drugi. Musimy się przeprowadzić... Czy zamawiać firmę...