Szkoła/
W szkole jest nie przyjemnie, dyrektor zanim został dyrektorem był uprzejmy, teraz traktuje uczniów jak śmieci.Nauczyciele nie zwracają uwagi na to co sie dzieje na korytarzach ( podam przykład : mój młodszy brat, bawił sie z kolegą na podwórku (nie w szkole) i go popchnął, a chłopak się przewrócił . Nazajutrz na przerwie przyszedł ojciec przewróconego chłopaca, podszedł do mojego brata i przy całej szkole chciał go uderzyć. Chcociaż na korytarzu dyżur miały wtedy 2 nauczycielki, nie zareagowały , o całej sytuacji powiedziały mi moje koleżanki, i gdybym nie przybiegła i nie " wyrzuciła" tego faceta ze szkoły nie wiem co by sie stało. Nastepnie poszłam na skargę do pan stojących na korytarzu czemu nie zwróciły uwagi na mężczyzne krzyczącego na dziecko w szkole, stwierdziły że "myślały ze to ojciec, a pozatym Artur(mój brat) i tak jest niegrzeczny więc zasługuje na karę." ! ) w szkole moi brcia byli notorycznie przesladowani, a ni szybko sie denrwowali ( obaj maja ADHD) jednak nigdy nie spotkalam sie z jakimis konsekwencjami względem, tych co ich zaczepiali. Mama była czestym gościem w szole, z uwadgi na te zaczepki. Nie warto zawracać sobie głowy tą szkołą.