Dr Kutella , lekarz złoto , leczyłam sie sama u niej i lecze moje dzieci , nie przypisuje antyboli ot tak na pstrykniecie palcam , jak ma jednak wątpliwości sugeruje konsultacje u specjalisty , lub tak jak kiedys w naszym wypadki ( Wiedzac ze na wyniki krwi w naszej przychodni będziemy musieli czekać 1,5 dnia ) dała nam skierowanie na polanki gdzie zrobili nam od reki, bo tak będzie szybciej i natychmiastowo podejmiemy działaniajak coś się wydarzy ... . zawsze do dzieci delikatna i czuła, mówi spokojnym głosem, nam tłumaczyła wszystko rzeczowo i dokładnie . W sumie kiedyś byłam matka panikara i z byle katarkiem leciałam do lekarza potrafi łam byc nawet 3 razy w tyg . Całe szczęście oduczyła mnie tego tłumacząc co mam robić w domu, i jak zapobiegac . Dostępna była również przez telefon jak miałam wątpliwości, a nawet jesli miała pełna przychodnie potrafi znależc czas na "nagłe przypadki", ( być może tylko dla "swoich" pacjentów, bo wiedizłam kiedys ze pare osób odesłała z kwitkiem i nas przyjeła).
W tej samej przychodni przyjmuje również Dr. Grażyna Doruch ( również od lat ) również kompetentna i rzeczowa kobita , trochę szorstka dla rodziców bo potrafi opi**rzyć . Pare razy nas przyjmowała ( jak dr Kutella była n/o ), dzieki niej odkryliśmy inhalacje nebulizatorem :)
Dr Kosno na pomorskiej hmm :) Ten to hit zawsze olewka nawet bez kataru wypisywał zwolnienia do szkoły :) Kiedys weszłam a on do mnie z tekstem " Co kartkówka ? ",
Ile osó tyle opinii ... A mam mi zawsze powtarzała nie bądz mądrzejasz a od lekarzy
0
5