Normalnie, by dobrze wypaść, rzuciłbym kilka konkretnych i efektownych słów wraz z procentową oceną poprawy mojego stanu w stosunku do dnia 0, albo napisałbym potok kwiecistych epitetów… ale to nie byłoby to. Nie oddałoby KIM dla mnie jest doktor Mariusz Paniewski. To nauczyciel trudnej prawdy, dogłębnie studiujący człowieka, który przychodzi do Niego po pomoc. Nie ma serii gotowych rad, milcząco pustych potakiwań, czy recept z psychologicznych ksiąg, tylko rzuca światło uwagi na to co jest we mnie i podaje dłoń by przejść dalej, gdy jestem gotowy. I mówi, by Go sprawdzać – i ja to robię – stąd moja pewność tej Wartości.