TRAGEDIA
Byłam pierwszy i ostatni raz w tym ,,SALONIE URODY"to kpina co oni tam robią.Brak profesjonalizmu w obsludze.Z moich i tak cienkich włosów zrobili siano w dodatku strzyżenie masakra wyglądam jak obgryziona przez myszy.Kolor jaki prosiłam z jasnego blondu zrobił się szary jak śnieg przy torach.Cena jaką zaśpiewała szefowa to był koszmar w sumie ponad 300zl za i tak zepsutą fryzurę,zniszczone włosy i koszmarny dzień.Siedziałam tam 4,5 godziny a wyszłam jak kopciuszek przed przemianą.Odradzam wszystkim jeśli nie chcą miec zniszczonych włosów i m-cy na odbudowę włosa.NIE IDZCIE TAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!