Takie nic, takie coś, takie byle...
Byłem na koncercie jazzowym, niestety ani koncert ani klimat mnie nie urzekł. Cena 25zł + 2 zł szatnia 1szt. Ceny za alkohol do przeciętnych nie należą, nie pisałbym tego, gdyby jakieś minimum w środku. Miejscu ewidentnie brakuje aranżacji, jedynie co dobrze tutaj wygląda, to Motława w bliskim sąsiedztwie. Kuchnia staje na wysokości zadania kiedy robi mniej skomplikowane posiłki, obsługa, to ludzie pracy. Barman czaruje, ale do robienia drinków się nie nadaje, albo za słodko, albo alkoholu brak. Bezpiecznym wariantem jest tu piwo, tyle że nawet tych 8zł szkoda za byle co w środku. Co do koncertów, to trochę za dużo gotówki, za "artystów" którzy ćwiczą rzemiosło na targach, albo grają sobie rekreacyjnie do kotleta. Dałbym 1, ale trója z minusem za miejsce.