Taniec towarzyski dla początkujących
Niestety potwierdzam marne opinie tego kursu. Razem z narzeczoną poszliśmy na ten kurs mając nadzieję, że nauczymy się jako tako poruszać na parkiecie. Na zimno raczej nie narzekam, ale może to dlatego, że naczytaliśmy się na forum o przerażającym chłodzie, także ubieraliśmy się ciepło. Rzeczywiście było dość ciasno, ale to dało się przeżyć. Najwięcej zastrzeżeń niestety można mieć do Pani prowadzącej i jej zdolności dydaktycznych. Prowadzenie zajęć to nie tylko pokazanie kroków na sucho, a potem włączenie magnetofonu. Na przyszłość polecam również pokazywanie kroków partnera biorąc kogoś z sali. Łapanie siebie samego za ramie wygląda komicznie. Brakowało instrukcji indywidualnych, szybkich zamian: pokażę Panu jak powinien pan chwytać partnerkę, jak Pani powinna zmieniać ciężar ciała itp. Przez 3 zajęcia Pani prowadząca ani razu nie zwróciła nam uwagi. Myśleliśmy, ze może nam tak dobrze wychodzi, ale niestety wystarczyło, że zamiast tejże Pani przyszła na zajęcia jej koleżanka w zastępstwie. Ona co chwila podchodziła do nas mówiąc ile rzeczy robimy źle. W każdym tańcu. Także po tych zajęciach postanowiliśmy poszukać lepszej szkoły - bo w tej uczymy się błędów...