Jak już poprzednicy wspomnieli dworzec jest obskurny, a obsługa nieuprzejma. Dziś od samego rana próbuję dodzwonić się na dworzec w celu uzyskania informacji na temat pociągu i nic. Wykonałem już chyba 10 połączeń i nic, zero odzewu, dzwoniłem także do Gd. Głównego i także nic, ale za to zdarzyło się że linia była zajęta (czyżby tamtejsi pracownicy używali telefonu tylko jeśli uważają to za stosowne?). Ogólna porażka. Wiem też że rozmowa z przełożonym (a raczej próba) nic nie daje. Byłem ostatnio świadkiem rozmowy pewnej zdenerwowanej Pani z kasjerką w Wejherowie. Uciekł tej Pani pociąg bo nikt nie zapowiedział że odjeżdża z innego peronu, na prośbę rozmowy z dyżurnym padały odpowiedzi, że go nie ma itp. Po naciskach pasażerki, która zwróciła uwagę Pani w kasie, że stacja raczej nie może funkcjonować bez dyżurnego to zmieniła zdanie mówiąc że dyżurny "gdzieś tam jest" ale ona nie wie gdzie... I weź tu człowieku jeździj pociągiem...