Tiki nerwowe u przedszkolaka
Mój 5-letni syn mruga oczami i czasem nosem rusza.Pierwsze objawy zauważyłam jeszcze zimą,ale myślałam że bolą go oczy od telewizora,ustało i teraz powróciło ze zwiększoną siłą,bardzo mróży oczy,prawie cały czas bez przerw,jestem przerażona.Mamy już umówioną wizytę u okulisty,lekarz pediatra powiedział że czasem się to zdarza u dzieci i żeby nie reagować i przeczekać ale ja chcem iść z nim do psychologa bo nie wiem co się dzieje,nic się nie zmieniło,wszystko po staremu,jedyne to to że urodził mu się braciszek,ale on ma już prawie 9 miesięcy a objawy zaczęły się jakieś 4-5 miesięcy temu,dodam też że jest bardzo temperamentny i z tych trudnych dzieci,od zawsze problemy z zachowaniem.
Czy ktoś miał podobną sytuację,kiedy to mija,o ile wogóle i co można zrobić?
Czy ktoś miał podobną sytuację,kiedy to mija,o ile wogóle i co można zrobić?