To co teraz napisze jest niesamowite -zadzwoniłam do Gospody,aby dowiedzieć się coś na temat imprezy ,którą chcieliśmy urządzić rodzicom -pytałam o szczegóły i wszystko było ok do momentu kiedy Pani jak się nazwała Menager ...zapytałą gdzie mieszkam gdyż bliższą gospodę tego samego właściciela znajdę w Sopocie -odpowiedziałąm grzecznie że w Sopcie jedzonko nam nie za bardzo podchodziło a Gdańsk polecany jest przez wiele osób i nagla jak na mnie skoczyła że nie ma mowy byśmyw Gdańsku robili bo napewno nam smakować nie będzie a tylko opinie wysmarujemy -i właśnie dlatego nie mogę się oprzeć i to piszę --szkoda że kobieta nie myśli o tym że impreza na sporą ilość osób jest dochodem dla firmy i być możę jej dodatkiem do dochodu -toteż podziwiam właściciela za trzymanie takiej osoby