To już nie bar ,a speluna ,

Nie miał bar siły przebicia jedzeniem ,poA WIERNYMI TEGO BARU BEDĄ JEDYNIE PIJACY Z OKOLICYrzadnym jedzeniem ,wiec wprowadził piwo i po mału robi sie speluna a nie barem mlecznym ,jak wszedzie się reklamuje ,jak mam przyjść z rodzina na obiad ,skoro obok stolika przesiadują pijacy ? taki obraz mamy ogladać my konsumenci z dziećmi ? moze całkowita wymiana pracownikow i zatrudnienie kucharzy ,a nie ludzi z Lapanki miałaby większe powodzenie ...WRÓŻE UPADEK CAŁKOWITY TEMU bAROWI ...NIE MLECZNEMU ,IDEA BYŁA PIĘKNA ,A KONSUMENTAMI ,KTÓRZY POZOSTANA BEDA JEDYNIE OKOLICZNI PIJACY
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: To już nie bar ,a speluna ,

Łapią się brzytwy, tania siła robocza plus mizerna jakość wynik brak gości:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1