To już nie jest ten sam Gymnasion co kiedyś :(
Po 2 letniej przerwie wróciłam do klubu i niestety nie zagoszczę już tutaj na dłużej. Kiedyś to był zajefajny klub, a teraz? Siłownia: Sprzęt się sypie, piszczy w trakcie użytkowania, wiecznie kartka "awaria", trener szkoda gadać... :/ Fitness: Najfajniejsze zajęcia z Sylwią Kamińską odeszły w niepamięć i tak na prawdę od odejścia Sylwii jest coraz gorzej. (Polecam zajęcia z Adrianem i Madzią P, ale sami oni też nie dźwigną ciężaru całego klubu). Zajęć jest znacznie mniej niż kiedyś, są też mniej ciekawe. Na recepcji wylansowana blondyna jak była tak jest ;] mogłaby się chociaż czasem uśmiechnąć, robiłaby na pewno lepsze wrażenie. Na spinning nie chodzę także nie oceniam tego miejsca. Ogólnie rzecz biorąc widać, że potrzebny jest tu remont i wymiana sprzętu. Widać, że klub podupada, bo bez przerwy są jakieś promocje, aby tylko ściągnąć klientów. Ja korzystam teraz z karty Multi Sport i jeśli już to może czasem wpadnę, ale na zajęcia z Adrianem ewentualnie Madzią.