To już nie to co kiedyś...
Stało się. Tawerna z bardzo fajnego miejsca, które kiedyś miało swój niepowtarzalny klimat zmieniła się w podrzędny lokalik. Nastrojową muzykę zastąpiono wyjącym na całe gardło zespołem oferującym meksykańskie hity. Gdzie ten morski klimat, do którego miał nawiązywać wystrój Perły? Jedzenie niestety tez się pogorszyło. Z oferowanej "świeżej i smacznej rybki" została już tylko rybka. Szkoda, że właściciele postawili na komercję. Na nowo muszę szukać miejsca w Gdańsku dla znajomych odwiedzających to miasto :((