Totalna Porażka

Ogólna ocena: beznadziejnie. Byłam tam na weselu. Obsługa miała wszystko gdzieś. Pani obsługująca powiedziała że ona tu 2 dni pracuje i że nikt jej nie powiedział że wesele ma obsługiwać także ona się nami nie zajmie. Szef knajpy Nas zapewnił że obsługa będzie najlepsza. Że wejdziemy głównym wejściem, że mamy do dyspozycji szatnę. I co- i nic z jego zapewnień się nie sprawdzilo. Wchodzili wszyscy bocznym wejściem. MIało być powitanie chlebem i solą i NIE BYŁO powitania.
Jedzienie OKROPNE. Przystawki : sałatki , wędliny, ryby- niedobre i skisłe. Gdzy powiedzieliśmy o tym obsłudze żeby to ze stolu zabrali, to mieli to głęboko w .....Dopiero po ostrej wymianie zdań zabrali stare jedzenie ze stołów. Także resztki z obiadu stały kilka godzin za nim je zabrali- także po naszej interwencji. Po kawę i herbatę trzeba było chodzić do baru, co w wypadku wesela kiedy wszyscy są wystrojeni a i także po 'toastach' jest NIEDOPOMYSLENIA. Jeżeli płaci się za obsługę to w każdej innej knajpie masz podane wszystko na stół. ALE NIE TU!
NIE POLECAM NIKOMU.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ZGADZAM SIE!!

...to wspolczuje!!! To istne kpiny,ja tez nie mam milych wspomnien po ostatniej wizycie.Zaprosilam rodzinke na moje urodziny malo ze obslugujacy byl 1 raz w pracy,,, totalnie nie majacy nic wspolnego z barem czy gastronomia,do drinkow podal kubki,musialam sie upomniec o szklanki,alkohol podal o tak do reki zamiast do wiaderka z lodem,tez sie upomnialam,chleb zeschly,smalec raczej nie wyrob wlasny tylko firmy lila,ktory mozna znalezc na sklepowych polkach a ogorki kiszone to wogole istna kpina.Kierownik p.Slawek to totalna pomylka tego lokalu!!Po 21 kuchnia zamknieta,wiec zapytalismy w barze czy mozna cos swojego do jedzenia postawic,bo do alkoholu fajnie jest cos przegryzac,dostalismy zgode.Po chwili kierownik z odleglosci 4 metrow gburnie i arogancko rozkazal zabrac to ze stolu,poinformowalismy o zgodzie z baru,a byla to juz inna zmaiana bardzo sympatyczna barmanka p.Asia.Zostalismy w bardzo nie mily sposob potraktowani,a barmanka dostala ochrzan i rowniez w glosny i arogancki sposob.Natychmiast opuscilismy lokal i z pewnoscia tam nie wrocimy.TO KPINA,PLACIMY NIE MALE PIENIADZE ZA COS TAKIEGO!!!!! pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0