Dawno się tak kiepsko nie czułem w restauracji. Kelnerka napoje zaproponowała nam dopiero po 15 minutach. Potem zajmował się nami kelner, który nie mówi po polsku :D Restauracja nie ma karty win, trzeba zejść z protekcjonalnie traktującym klientów kelnerem do "winiarni", ale właściwie nie wiadomo, jakie są ceny win. Menu dań też jest niezłe. Znajduje się na wytarmoszonych kartkach z ksero, z błędami ortograficznymi. Zaś ceny... Jedynym wytłumaczeniem jest to, że właściciel jest szalony. Niemniej efekty widać, bo w sobotę wieczorem w środku lata byliśmy w restauracji sami. Koniec końców zamówiliśmy dania z baru sałatkowego (które to dania... nakłada kelner :) ) i pizzę. Było smacznie, no ale dobra pizza to nie jest wielkie osiągnięcie chyba.

Podsumowując zdecydowanie odradzam.

Kochany Piotrze!
Preferuję rozmowy osobiste, nie poprzez internet. Jestem 7 dni w tygodniu 16 godzin dziennie w restauracji. Jeśli chciałbyś coś przekazać jestem do Twojej dyspozycji. Jestem buddystą więc uważam, że wrażenia bardzo dobre lub bardzo złę są nieobojętne i jest dumny, ze doświadczyłeś czego nowego akurat w mojej restauracji. 15 minut oczekiwania na napoje to nic w porównianiu z tym, ze polska czekała 50 lat na wolność. Czym jest przy tym 15 minut w oczekiwaniu na napoje... Jedyną informacją którą akceptuję w tej opinii jest fakt, że jestem szalony. Osoba, która 30 lat mieszkała i prowadziła restauracje we Włoszech, a teraz postanawia otworzyć ją w polsce - nie może być normalna! W mojej opinii restauracja ma się bardzo dobrze. Jeżeli chciałbyś sprawdzić stan jej rozwój mogę skierować Cię do mojej księgowej. Powracając do kwestii normalności. 27.08 robimy wielką imprezę na plaży. Nieograniczona ilość jedzenia i wino oraz CIRCO NERO. Jeżeli chciałbyś się wybrać - koszt biletu - 250 zł. - zapraszamy do restauracji. Witam w nowej polskiej rzeczywistości i witaj w Europe! Giorgio!

panie Giorgio...o czym pan pisze??!!?? O tym, że Polska przez 50 lat czekała na wolność i to nic w porównaniu do 15min oczekiwania na napoje...Nie Pan jest od oceniania czy 15 min klienta to dużo czy mało..
Klient uznał, że dużo i dlatego nie należy z tym dyskutować. A Pan powinien to uszanować i zastanowić się czy przypadkiem nie są potrzebne zmiany. W innym wypadku całkowicie bezsensowne wydaje się umieszczanie przez Pana informacji o Pańskiej restauracji z możliwością umieszczania opinii..

I niech Pan nie zapomina, że Europa Europą...ale wybierając Polskę jako nowe miejsce zamieszkania i prowadzenia "działalności kulinarnej" powinien Pan wziąć pod uwagę naszą rzeczywistość i zarobki...a nie serwować nam ceny włoskie...

pizza jest rewelacja,zwlaszcza jak poleje sie oliwa :) Uwazam,ze zejscie do winiarni jest urozmaiceniem,ceny win to nie tajemnica,zawsze mozna sie dopytac. Polecam grappe na lepsze trawienie. Pozdrawiam
ps.moje dzieci uwielbiaja jedzenie oraz atmosfere panujaca w restauracji

Restauracja jest dobra (wizyta w lipcu 2011) - jedzenie takie, jak powinno być i również styl podawania jest po prostu taki, jaki panuje we Włoszech (mieszkałem w Italii, więc mam porównanie). Pizza znakomita. Panu Piotrowi polecam wizytę we Włoszech, a potem ocenianie włoskich restauracji. to, co opisuje jako "bar sałatkowy" to nic innego, jak popularny we Włoszech zwyczaj podawania przystawek, które są różne każdego dnia i dlatego nakłada je kelner. Jesli pan Piotr jest oburzony czekaniem, to polecam McDonald's - tam zawsze szybko. No i sprostuję - dobra pizza to jest właśnie osiągnięcie - w 99% lokali w Polsce dostaniemy grubego gniota z kiełbasą i serem mozarello-ppodobnym i sosem a'la keczup (lub - o zgrozo! czosnkowym świństwem na majonezie). Ceny w restauracji dość wysokie (za naciąganie uważam włoską wodę za 12zl/butelka). Generalnie polecam.

ma sei proprio lecaculo