Towarzyszki!
Cześć, mam 27 lat i niestety żadnej kolezanki/przyjaciółki w Trójmieście. Nigdy nie miałam z tym problemu mega dobrze odnajduje i czuję się w towarzystwie mężczyzn jednak ostatnio spędziłam trochę czasu z przyjaciółka, która zjechała na chwilę do Trójmiasta (a pracuje za granica) i zdałam sobie sprawę, że potrzebuję takiej osoby na miejscu!
Stare znajomości raczej nie wrócą do dobrych czasów, każdy ma poukładane życie i grono znajomych.
Czy jest tu jakaś również (samotna?) dziewczyna z taką samą potrzeba? A może jest nas więcej?
Poznajmy się!
Stare znajomości raczej nie wrócą do dobrych czasów, każdy ma poukładane życie i grono znajomych.
Czy jest tu jakaś również (samotna?) dziewczyna z taką samą potrzeba? A może jest nas więcej?
Poznajmy się!