Tragedia i lekceważenie
Dziecko z urazem diagnozuje Pani z rejestracji na oddziale ratunkowym patrząc przez długość biurka, odgrodzona szybą. Szczyt ignorancji ! Dzieci zawsze były traktowane priorytetowo i z najwyżśzą uwagą, przynajmniej w szpitalu z którego usług dotychczas korzystałam ......brak słow