Tragedia...
mam od nich tv cyfrową i zwykłą. TV cyfrowa: bardzo często - braki sygnału, kłopoty wizją i fonią. TV -bardzo słaby sygnał - telegazety np. w polsacie zupełnie nieczytelna ('krzaczki"). Obsługa klienta - TRAGEDIA. Wieczne - z częstotliwością co pół roku - problemy z ich księgowością - czegoś nie widzą, coś nie dotarło, etc. I ostatni "sympatyczny" akcent od Jarsatu - ktoś zadzwonił domagając się jakiejś płatności ... z 2007 roku!!! Kończy mi sie właśnie okres umowy i nie zamierzam jej przedłużać.
Ktoś z oceniających napisał " ...młoda firma i się uczą..." - jestem ich klientem od dwóch lat: po roku zrezygnowałem z internetu; teraz pora na TV - według mnie niczego sie nie nauczyli.
Ktoś z oceniających napisał " ...młoda firma i się uczą..." - jestem ich klientem od dwóch lat: po roku zrezygnowałem z internetu; teraz pora na TV - według mnie niczego sie nie nauczyli.