Nie polecam żadnemu z rodziców tego żłobka.Bardzo nerwowa atmosfera,krzyki,głośna muzyka.Złe traktowanie rodziców jak i dzieci.Zastraszanie.
Jeżeli kochacie swoje dzieci nie pozwólcie tak traktować swoich dzieci.Wasze pociechy nawet w żłobku potrzebują miłości od swoich opiekunów.To nie żłobek tylko wojsko.Zwróćcie uwagę na to jak zachowywały sie wasze dzieci przed pojsciem do żłobka a jak zachowuja sie teraz.
Pozdrawiam serdecznie.

to my chyba nie do tego samego zlobka dzieci prowadzamy. Nie mialam problemow 10 lat temu jak prowadzalam tam syna i nie mam problemow w tej chwili z 9 miesieczna corka. Corka jest zadowolona, bardzo chetnie rano idzie do zlobka, jest zadowolona i usmiechnieta. Pani w administracji bardzo mile. O jakim zastraszaniu tu mowa, jakim zlym traktowaniu, ja jestem w szoku czytajac to..

Głośna muzyka jest dla dzieci które się uczą np tańczyć oraz rowijać swoje jeszcze nie całkiem opanowane ciałko!!!tu chodzi o manualne sprawy!!!co do pań to nie można powiedzieć złego słowa!!!!!tak jak piszą inni opiekunowie ja STANOWCZO się pod podpisuje!!!!!mój mały świetnie przez tą "głośną"muzykę"zaczął się o wiele lepiej rozwijać!!!!!proszę jeszcze raz tą sprawę przemyśleć bo niepotrzebnie dziecko cierpi przez dorosłych!!!pozdrawiam

Witamy,
Czytając Pani/a opinię, tak jak wyżej ktoś napisał, mam wrażenie, że pomyliła Pani/a adresy. Nasz synek uczęszcza do Żłobka "Niezapominajka" od września 2009r. i przez ten czas nauczył się tylu nowych rzeczy, tak się rozgadał, że jest nie do poznania. Jesteśmy wdzięczni Paniom opiekunkom za to, że właśnie potrafią dzieciaczki nauczyć wielu ciekawych piosenek, wierszyków i wykonywania codziennych czynności samodzielnie jak chociażby załatwianie potrzeb na nocniku a nie w pieluchy. Na dziecko Proszę Pani też czasem trzeba podnieść głos i dać karę. My nie mamy pretensji o to, że np. nasz synek dostał karę za to, że uderzył koleżankę. Wręcz przeciwnie, uważamy, że na karę w pełni zasłużył i rolą Pań jest właśnie w ten sposób reagować - a jak inaczej zareagować na taki incydent jak podnosząc głos i zastosować karę. Jeżeli Pani/a zdaniem wychowanie polega na przytakiwaniu i dawaniu dzieciom wszystkiego co chcą i uczenia ich, że niezależnie co zrobią to jest "cacy" to życzę powodzenia jak córeczka troszkę podrośnie, bo jeżeli ocenia Pani działalność żłobka na podstawie kilku dni, i tego, że małe dziecko np. płacze rozstając się z mamą to w Naszym skromnym mniemaniu jest Pani po prostu osobą roszczeniową, dla której zawsze znajdzie się dziura w całym...Panie opiekunki są rewelacyjne i widać, że dobro dzieci jest dla nich najważniejsze. Wzorem jest chociażby P. Agnieszka z IV grupy(tygrysy). Zawsze uśmiechnięta, zawsze przekaże ważne informację, służy pomocą i dobrą radą. "Zwróćcie uwagę na to jak zachowywały sie wasze dzieci przed pojsciem do żłobka a jak zachowuja sie teraz." - odnosząc się do ostatniego zdania, zgadzam się w 100%. Synek jest nie do poznania i zachowuje się zupełnie inaczej nić w okresie kiedy przez ponad rok opiekowała się nim niania z taką różnicą, że zmiana jest tylko i wyłącznie na plus, i to taki wielki plus, że aż trudno to opisać. Myślę, że dzięki "Niezapominajce" nie będzie miał problemów chociażby z zaaklimatyzowaniem się w przedszkolu.

Widzę jak moje dziecko cudownie się rozwija w małym społeczeństwie, jak lgnie do dzieci i jak sobie radzi w domu, podczas posiłków i nie tylko.
Polecam ten żłobek i nie wierzę w ten opis!!!!!!!!!!!!!!

Sama jestes TRAGEDIA. Mysl i pisz madrze. Tego czytaja setki ludzi. Moze ty nie wiesz co to milosc, bo w zlobku niezapominajka jest napewno w 100% okazywana. Moje dziecko jest mega zadowolone.