Tragedia
Specjalnie jechałem do tej pizzerii, ponieważ koniecznie chciałem danie z pieca na drewno, a w Oliwie do ognia nie było miejsc. Ciasto prawdopodobnie mrożone - gumowe i zaklejające. Mozarella tarta z dużego bloku, a nie oryginalna w zalewie. Sosu prawie nie czuć, brak świeżej bazylii na klasycznej Marghericie, jedynie suszone zioła.
Oliwy dostępne na stołach niesamowite, chyba jedyny plus jeśli chodzi o jedzenie.
Oliwy dostępne na stołach niesamowite, chyba jedyny plus jeśli chodzi o jedzenie.