Po pierwsze na deser, ktory kosztowal 30zł czekałam 20min... po drugie jak już go dostałam to stwierdziłam, że były to zwykłe lody z bitą śmietaną, takie jakie można dostać parę metrów dalej za 5zł... a po trzecie niezwykle niesmaczny był widok pań z obsługi i chyba też ich szefowej, którzy co raz otwierali pomieszczenie kuchenne, w którym można było "podziwiać" jak sobie podjadają jakieś resztki ze stołów... mam przynajmniej nadzieję, że to były resztki, bo w przeciwnym wypadku to już kompletny brak szacunku dla klienta... ja czekam , a oni podjadają! nigdy więcej nie odwiedzę tego miejsca.