Tragedia
Jakoś internetu tragiczna transfer wolny lub wcale go niema. (szczególnie w godzinach wieczornych). Po interwencji e-mail lub telefonicznej wraca wszystko do normy na parę godzin. Rano upload w granicach 800 kbps down w granicach 150-200. Wieczorem w granicach up. 400 kbps down około 100. Łącze 512 przyspieszone podobno 2 razy. Idą na ilość a nie na jakość.