Na podstawie prawdziwych informacji można wyciągać niewłaściwe wnioski. Nie chce mi się już dyskutować na temat statystyki
Ograniczenia wprowadzone przez rząd przyniosły oczekiwany skutek, o którym mówiło się od samego początku, tzn. uniknęliśmy jak do tej pory, gwałtownego wzrostu ilości nowych zachorowań. Jak wszyscy, również i my mamy ograniczoną wydolność służby zdrowia. Należy nie dopuścić do sytuacji, podobnej w Mediolanie, Madrycie, Nowym Jorku, gdzie służba zdrowia nie radziła sobie w należytym stopniu z problemem.
Ciągłe pitolenie w kółko i przedstawianie teorii spiskowych nie rozwiązuje problemu, który istnieje w rzeczywistości. Takich ludzi jak Ty, przekonałaby być może sytuacja, gdyby ktoś z najbliższej rodziny nagle potrzebował pomocy medycznej, a od lekarza/ratownika medycznego usłyszałby, że jego stan zdrowia słabo rokuje, więc ma pozostać w domu i spokojnie czekać na śmierć, bo szpitalu respiratory są dla tych osób, które mają większą szansę na wyzdrowienie.
6
9