Trójmiejscy freeganie. Szukają dobrego jedzenia w śmietnikach

Opinie do artykułu: Trójmiejscy freeganie. Szukają dobrego jedzenia w śmietnikach.

Czy zjadłbyś coś, co wcześniej było w śmietniku? Pewnie większość osób to pytanie co najmniej zniesmaczy, a może nawet oburzy. Są jednak ludzie, którzy regularnie przeszukują sklepowe kontenery z odpadkami. Nie robią tego z powodu trudnej sytuacji materialnej. Robią to, ponieważ wierzą, że każdego dnia trafiają tam ogromne ilości wartościowych produktów, które nadal nadają się do spożycia.

Freeganizm, czyli antykonsumpcyjny styl życia, z roku na rok przyciąga coraz więcej osób, choć ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Freeganizm nie wyglada tak ze grzebie sie w śmietniku . Obok marketów stoją skrzynki i można je przebrać . Restauracje tez czasem oddają coś by nie wyrzucić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja teź

Ja teź kilka razy znalazlam dobre jedzenie ,w kontenerze z Biedronki mięsa orginalnie zapakowane ,z Delikatesow -mozzarellę ,jogurty ,musztardy ,rzodkiewki wloszczyznę .Chowając dumę do kieszeni moźna naprawdę fajne pieniaźki zaoszczedzić na cos innego np.rachunki lub ciuchy .Nie sztuka isć i wydać kasę na te atrykuły ale jaka frajda jak znajdzie się coś dobrego ....a nawet dwa dni po dacie przydatności atrykuł jest dobry do jedzenia bo data to jest chwyt marketingowy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

bzdura

Normiki doszukują się przyczyn, a same błędne. Normickiej mentalności nie można przełożyć na freeganizm. To jest domena wyzwolonych, wolnych zajawkowiczów, nie biedaków, nie hipsterów, nie nierobów, nie rurkowców. Nie odkładamy na iphony, nie jeździmy drogimi autami.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

idź, ty normiku

Znam wszystkie śmietniki w moim mieście i odwiedzam regularnie od paru lat. Bezdomnym się nie chce tam chodzić! Bezdomnych spotkałem maksymalnie kilka razy i za każdym razem szukają tylko puszek. Raz, że nie chce im się przejść więcej niż te kilkaset metrów, żeby samemu przynieść sobie darmowe "zakupy", dwa, że dostają codziennie darmowe obiady od caritasu, pck i innych organizacji karmiących nierobów. Tak więc bzdury. Na kontenery spożywcze chodza tylko zajawkowicze i ludzie biedni, ale nie bezdomni. Ci chodzą za to na kontenery osiedlowe w poszukiwaniu złomu, bo to można spieniężyć i przepić. Jedzenia oni mają od organizacji za darmo ile chcą - ciepłego, ugotowanego, już przyrządzonego!! I jeszcze w słoik dostaną na kolację!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

bzdura

Nie wszyscy. Normiki nie mogą się przemóc :D to jest zabawa dla wyzwolonych, wolnych i wtajemniczonych ludzi!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak można być durnym normikiem?

Normalnie :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ja widzę

A co to za problem, by jedna osoba z rodziny raz na parę dni zrobiła wieczorny/nocny objazd po sklepach? Godzinka roboty i parę dyszek w kieszeni. Ale to dobrze, że normiki się na to nie porywają, bo robiliby burdel tylko, biliby się o te produkty jak o trzy cytryny czy przy każdej wyprzedaży w niemieckim markecie na polskiej ziemi. Niech to zostanie domeną wyzwolonych i wtajemniczonych.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

współczuję znajomych!

Jeśli znajomi krzywo patrzą, oceniają, wyśmiewają albo nawet karcą, to może czas zmienić znajomych. Po co komu "przyjaciele", przed którymi trzeba udawać, którzy nie tolerują nas takimi, jakimi jesteśmy??
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Świetna idea warta uwagi. Moja mama pracowała w markecie i przez kilka lat przywoziła skrzynki takich wyrzucanych owoców i warzyw. Było ich naprawdę mnóstwo, a banany niemal za każdym razem- ich wyrzuca się najwięcej. Poza tym mnóstwo owoców i warzyw nadających się do jedzenia i bardzo dużo pieczywa uratowanego przed śmietnikiem, a pieczonego w sklepie tego samego dnia. To przerażające, że takie ilościi jedzenia są przeznaczane na śmietnik.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sorry, ale jeżeli nie interesuje Cię, że miliardowa korporacja ma gdzieś etykę, to coś z Tobą nie tak.
Marnowanie żywności jest nieetyczne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Super sprawa

Muszę spróbować. Ciekawy jestem jak tam u mnie w mieście te śmietniki marketowe wyglądają. Można kilka stówek zaoszczędzić miesięcznie. Dziękuję za artykuł. Super dziewczyny.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Głupio by mi było chodzić po przysklepowych śmietnikach zwłaszcza że są kamery i pracują znajomi .Ja chodzę po śmietnikach na osiedlu w nocy żeby mnie nikt nie widział i nie poznał przebieram się za kogoś innego bo inaczej bym się wstydziła, a ludzie są dziwni myślą że tylko lumpy chodzą i pijaki .Zbieram żywność i od razu powiem nie nurkuje w kontenerze bez przesady .Jedzenie przeważnie wisi na ogrodzeniu lub leży na ziemi w siatce ,są to przeważnie produkty zapakowane nawet nie ruszone z dobrą datą żywności lub jeden czy dwa dni po terminie od tego nie umrę ani się nie zatruje wiadomo że w domu sie to myje itp .Nie tylko jedzenie biorę ale wszystko to co mi się przyda ze śmietnika mam dużo ubrań i butów w dobrym stanie dużo zabawek też znalazłam możecie się śmiać ale raz znalazłam nowy wózek co prawda stał koło śmietnika ale ktoś go wystawił żeby ktoś inny wziął ja go wziełam bo był jak ze sklepu głęboki wózek z możliwością zrobienia spacerówki i do tego jeszcze nosidełko oczywiście że wzięłam nawet koła nie były wyjeżdżone .Ja nie chodzę po śmietnikach z biedy czy z choroby na śmietnikach można znależć fajne rzeczy w dobrym stanie tylko nie zawsze się coś trafi i trzeba mieć czas na takie nocne łowy ,ostatnio znalazłam dla siebie kurtke zimową była przewieszona na kontenerze wziełam wyprałam i bede modnie chodzić nawet nikt się nie kapnie że ze śmietnika bo jest jak nówka czarna z futerkiem dużo ludzi w takich chodzi. Piersi z kurczaka znalazłam całe opakowanie nieruszone i już było na niedzielny obiad ,całe opakowanie pomidorów już było do sałatki już nie wspominając ile jedzenia z banku żywności znalazłam kasze ryże makarony konserwy płatki itp ja to oczywiście wszystko wzięłam przynajmniej ja skorzystam bo ja nie marnuje jedzenia .To jest dla mnie ciekawe zajęcie jak kinder niespodzianka idziesz i nie wiesz co dzisiejszej nocy się trafi :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bardzo to ciekawe, choć taki styl życia to na pewno nie dla każdego, na przykład dla rodzin z dziećmi to w ogóle tego nie widzę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

pewnie brzydkie są :D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jakiś czas temu pewien piekarz został wyrokiem sądu skazany na grzywną zaś to, ze za darmo chleb, który się nie sprzedał. Wg przypisów unijnych, miało go wyrzucić a nie rozdawać. Teraz juz wiecie, dlaczego sklepy nie mogą rozdawać jedzenia...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

gdzie to wynajdujesz?

W jakich smietnikach to znajduszesz,tzn z jakich sklepow
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0